Pasek artykułowy - wybory

Skandal w meczu Argentyna – Maroko. „To są igrzyska, a nie turniej podwórkowy!” – grzmi trener „Albiceleste” Mascherano

Jacek Kmiecik
Piłkarze reprezentacji Argentyny obrzuceni butelkami przez kibiców marokańskich w końcówce meczu turnieju olimpijskiego w Saint-Etienne
Piłkarze reprezentacji Argentyny obrzuceni butelkami przez kibiców marokańskich w końcówce meczu turnieju olimpijskiego w Saint-Etienne @footballontnt/X
Argentyński Związek Piłkarski skierował skargę do komisji dyscyplinarnej Międzynarodowej Federacji Związków Piłkarskich FIFA po meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Paryżu Argentyna – Maroko (1:2), zakończonego w Saint-Etienne skandalem.

W 106. minucie meczu grupy B piłkarskiego turnieju olimpijskiego Argentyna Maroko w 16. minucie doliczonego czasu gry „Albiceleste” wyrównali na 2:2, po czym marokańscy kibice wbiegli na boisko i wszczęli zamieszki, a szwedzki sędzia Glenn Nyberg zabrał drużyny do szatni. Dwie godziny później gra została wznowiona, a arbiter po analizie VAR unieważnił bramkę i spotkanie ostatecznie zakończyło się porażką Argentyny 1:2.

„𝐁𝐑𝐄𝐀𝐊𝐈𝐍: Mecz Argentyny i Maroka zostanie WZNOWIONY!
Mecz zostanie wznowiony po sprawdzeniu bramki Argentyny przez VAR. Jeżeli bramka nie zostanie uznana, rozegrane zostaną dodatkowe trzy minuty. Jeżeli bramka zostanie uznana, doliczony czas nie zostanie rozegrany”

„Zakończenie meczu Maroko z Argentyną było szalone
▪️ Maroko prowadziło 2:1 przed doliczonym czasem gry
▪️ Cristian Medina strzelił gola dla Argentyny w 90+16 min
▪️ Kibice wtargnęli na boisko, a w zawodników rzucano przedmiotami
▪️ Po przywróceniu porządku i opuszczeniu boiska przez obie drużyny okazało się, że mecz został faktycznie zawieszony
▪️ Dwie godziny później drużyny wróciły na pusty stadion
▪️ VAR uznał, że bramka Mediny była ze spalonego
▪️ Rozegrano ostatnie trzy minuty i Maroko wygrało”

Kapitan Otamendi czuje się bezradny

– To był historyczny bałagan. Nic takiego nigdy wcześniej się nie wydarzyło. Reprezentacja Maroka nie chciała grać i my też nie. Czekaliśmy godzinę i czterdzieści minut, ale nikt nam nic nie powiedział. To sprawia, że ​​czujesz się bezradny, bo to igrzyska olimpijskie

– skomentował zdarzenie obrońca i kapitan argentyńskiej drużyny olimpijskiej Nicolas Otamendi.

Bramkarz reprezentacji Argentyny Jeronimo Rugli krótko skomentował skandal podczas meczu turnieju olimpijskiego z Marokiem (1:2).

– Szkoda. Mam wrażenie, że zostaliśmy wykorzystani

– ocenił krótko argentyński golkiper Rugli.

„Piłkarze Argentyny i Maroka zmuszeni byli rozegrać pozostałe trzy minuty meczu na pustym stadionie po zamieszkach kibiców”

Selekcjoner Mascherano nie kryje oburzenia

Selekcjoner olimpijskiej reprezentacji Argentyny Javier Mascherano nie krył oburzenia:

– Poinformowano nas, że mecz zakończył się wynikiem 2:2. Jest to błąd historyczny; nic takiego nigdy się nie wydarzyło. Reprezentacja Maroka nie chciała kontynuować gry i my też nie. Uczestniczymy w igrzyskach olimpijskich, a nie w podwórkowym turnieju. To nie powinno się zdarzyć. Czekaliśmy godzinę czterdzieści, ale nikt nam nic nie powiedział. To sprawia, że ​​jesteś bezradny, bo to igrzyska olimpijskie. Wszędzie proszą nas o przepustki, a potem zdarzają się takie rzeczy. Dzisiaj kibice siedmiokrotnie wtargnęli na boisko, a następnie rzucili w nas petardami

– grzmiał Mascherano cytowany przez Tyc Sports.

Okradziony pomocnik na treningu Argentyńczyków

Trener„Albiceleste” dodał, że pomocnikowi Thiago Almadzie skradziono jego rzeczy osobiste w przeddzień meczuz Marokiem.

– Wczoraj złodzieje weszli na nasze boisko treningowe i nas okradli. Skradziono rzeczy, zegarki i biżuterię Thiago Almady. Nie chcieliśmy nic mówić. Ciągle jesteśmy proszeni o okazanie akredytacji i dokumentu tożsamości, a dzieją się takie sprawy

– krytykował organizatorów Mascherano.

Messi i Tagliafico zdziwieni nierealnym zakończeniem meczu

Kapitan pierwszej reprezentacji Argentyny i Interu Miami Lionel Messi jednym słowem skomentował skandaliczny mecz reprezentacji Argentyny z Marokiem.

„Bezprecedensowe”

– napisał Messi na swoich portalach społecznościowych, dodając zdziwioną emotkę.

Skandal w meczu Argentyna – Maroko. „To są igrzyska, a nie turniej podwórkowy!” – grzmi trener „Albiceleste” Mascherano
@leomessi/Instagram

Obrońca pierwszej reprezentacji Argentyny Nicolas Tagliafico także wyraził zdziwienie.

„Czy kiedy opuścimy cyrk, będziemy rozmawiać o powodach jego zawieszenia, czy też nadal będziemy udawać głupich? Gdyby było odwrotnie, nawet nie mogę sobie wyobrazić, co by powiedzieli”

– napisał Tagliafico na swoim koncie.

Argentyński Związek PIłkarski składa skargę do FIFA

Prezes Argentyńskiego Związku Piłkarskiego Claudio Chiqui Tapia odniósł się do meczu z Marokiem i oznajmił, że AFA złożyło skargę do FIFA w tej sprawie.

– To niefortunne, przez co my, Argentyńczycy, musieliśmy dzisiaj przejść w Saint-Etienne. Czekaliśmy w szatni prawie dwie godziny, a nasi zawodnicy musieli ponownie wyjść na rozgrzewkę i kontynuować mecz, który musiał przerwać sędzia główny po wtargnięciu na boisko marokańskich kibiców i przemocy wobec zawodników. Było to właściwie bezsensowne i sprzeczne z zasadami zawodów. Nie wysłuchano także opinii kapitanów obu drużyn, którzy uważali, że gry nie należało wznawiać. Ze strony Argentyńskiego Związku Piłkarskiego złożyliśmy już skargę do FIFA, aby podjęła odpowiednie środki regulacyjne i nałożyła sankcje na osoby odpowiedzialne

– oświadczył Chica Tapii.

Hakimi ubolewa nad zachowaniem marokańskich kibiców

Kapitan reprezentacji Maroka Achraf Hakimi potępił zachowanie kibiców, którzy wbiegli na boisko i rzucali obcymi przedmiotami w przerwie meczu z Argentyną.

„Igrzyska olimpijskie rozpoczęliśmy od ważnego zwycięstwa. Ubolewam nad zachowaniem części kibiców podczas meczu, które nadszarpnęło wizerunek naszych wiernych kibiców. Na takie zachowanie nie ma miejsca w piłce nożnej” – napisał Hakimi na swojej stronie w serwisie społecznościowym X (dawniej Twitter).

Hakimi wyzywany od najgorszych przez argentyńskich fanów

Marokańskiego obrońcę Paris Saint-Germain argentyńscy kibice zaczęli wyzywać i obrażać na portalach społecznościowych zamieszczając emotikony w postaci małp, szczurów i innych symboli, nawiązujących do koloru skóry 25-letniego Hakimiego. Pisano do niego także „czarny”, „gwałciciel” i kierowano inne obelgi.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 Ekstra - Zaskakujący finisz Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl