Liga Mistrzów. Vinicius Junior z czerwoną kartką? Eksperci nie mają wątpliwości
Vinicius mimo, że został bohaterem drużyny na Santiago Bernabeu to po raz kolejny błysnął niestety, jednym niepochlebnym zachowaniem. Brazylijczyk znowu dał się sprowokować rywalom i był o włos od obejrzenia czerwonej kartki. Choć niektórzy eksperci nie pozostawiają na nim suchej nitki i wprost sugerują, że sędzia prowadzący zawody popełnił błąd na niekorzyść RB Lipsk.
Tuż przed zdobyciem otwierającego trafienia 23-latek starł się z obrońcą niemieckiego zespołu Willim Orbanem. Najpierw Węgra potraktował ostrym wejściem z barku, a potem w skandaliczny sposób go odepchnął, gdy ten próbował wstać. Ostatecznie arbiter ukarał go za to przewinienie żółtą kartką.
Eksperci są zdania, że Real powinien grać w dziesiątkę. - Zasłużył Lipsk na tego gola. Tak jak Vinicius na czerwoną za głupotę - napisał komentator Eleven Sports, Sebastian Chabiniak na portalu X (dawniej Twitter) komentując tę sytuację z brazylijskim gwiazdorem.
- Sędziowie nie mają odwagi, by odsyłać takich zawodników. Vinicius złapał moją szyję obiema rękami. To brak szacunku - stwierdził po meczu Willi Orban, który w tej sytuacji był ofiarą bestialskiego ataku Brazylijczyka.
Parę minut później Vinicius uszczęśliwił swoich kibiców. Brazylijczyk zdobył bramkę po otwierającym w pole karne podaniu Jude'a Bellinghama. Skrzydłowemu nie pozostało wtedy nic innego jak tylko strzelić silnie i precyzyjnie między słupki węgierskiego bramkarza - Petra Gulacsiego. Ten był bez szans przy atomowym uderzeniu przy bliższym słupku popularnego "Viniego".
Real Madryt - RB Lipsk 1:1 (0:0)
- Bramki: Vinicius Junior 65' - Willi Orban 68'
- Żółte kartki: Vinicius Junior 54', Aurelian Tchouameni 73', Toni Kroos 75' - Xaver Schlager 20', David Raum 50', Willi Orban 71'
- Sędzia: Davide Massa (Włochy)
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Legia Warszawa. Kosta Runjaić odejdzie po kompromitacji z no...
