Mecz Barcelona - Real: Faul Szczęsnego, gol Mbappe
Real rozegrał fenomenalne 15 minut. Dzięki Kylianowi Mbappe szybko strzelił dwa gole i w wirtualnej tabeli La La zbliżył się wtedy (wtedy!) na jeden punkt do Barcelony. Najpierw po błędzie defensywy (przede wszystkim Pau Cubarsiego) i równie złą reakcją Wojciedcha Szczęsnego sędzia podyktował karnego. Faul był ewidentny. Poszkodowany Mbappe sam wymierzył sprawiedliwość, uderzając precyzyjnie przy prawym słupku.
Potem znowu zaspała cała obrona Barcelony, dopuszczając się sytuacji, w której Mbappe miał przed sobą tylko Szczęsnego. Takiej okazji gwiazdor Realu oczywiście nie przepuścił. To jego 26. gol w La Liga. Dzięki niemu przewodzi klasyfikacji strzelców, bo siedzący wówczas na ławce rezerwowych Robert Lewandowski uzbierał 25.
A potem koncert zaczęła Barcelona! To wręcz nieprawdopodobne, że w tak szybkim tempie, czyli do 34 minuty... odwróciła wynik, wychodząc na prowadzenie 3:2. I to nie był koniec, bo padła jeszcze bramka do szatni - na 4:2.
FC Barcelona - Real Madryt 4:3 (4:2)
Bramka: Eric Garcia 19', Yamal 32' Raphinha 34', 45' - Mbappe 5' (k.), 14', 70'
Żółte kartki: Martinez, Pedri - Valverde, Tchouameni, Asencio
FC Barcelona: Szczęsny - Eric Garcia (78' Fort), Cubarsi (57' Balde), Inigo Martinez, Gerard Martin (57' Christensen) - De Jong, Pedri, Olmo (77' Fermin Lopez) - Lamine Yamal, Raphinha, Ferran (89' Gavi).
Real Madryt: Courtois - Lucas (84' Endrick), Asencio, Tchouameni, Fran Garcia - Valverde, Ceballos (46' Modrić), Bellingham - Arda Güler (46' B. Diaz), Vinicius (88' Munoz), Mbappe.
Pierwsze transfery i ruchy kadrowe w PKO Ekstraklasie na sez...
