Do wymiany na gołe pięści doszło ponad rozwieszonymi flagami "Biłgoraj" i "Rzeszów". Jeden z kibiców stojących w sektorze gości uwiecznił to zdarzenie. Bój stoczyły dwie grupy, a powodem prawdopodobnie były porachunki międzyklubowe. Najbardziej poszkodowany upadł i długo się nie podnosił po otrzymaniu ciosu w twarz od osoby zachodzącej go z tyłu.
To nie pierwszy raz kiedy kibice z Polski bili się między sobą na meczu reprezentacji. Na Euro we Francji rozróbę wszczęli chuligani z Łodzi, Chorzowa i Krakowa, atakując m.in. sympatyków z Wrocławia czy Gdańska. Do bójki doszło na ulicach Marsylii, w dniu grupowego meczu z Ukrainą.
Awantura w Rotterdamie będzie mieć ciąg dalszy. Interwencję podejmie PZPN. - Osoby, które uda się zidentyfikować, mogą spodziewać się surowych kar - twierdzi TVN24.
REPREZENTACJA w GOL24
2:0 to niebezpieczny wynik. MEMY po meczu Holandia - Polska
