Carlo Ancelotti pozostanie w Realu Madryt do końca sezonu LaLiga, ale nie poprowadzi już „Los Blancos” na Klubowych Mistrzostwach Świata, które odbędą się na przełomie czerwca i lipca. Na tym turnieju „Królewscy” będą musieli wybrać, kto poprowadzi klub: tymczasowy trener Santiago Solari czy stały szkoleniowiec.
Trener Bayeru Leverkusen, dawny pomocnik Realu Madryt Xabi Alonso uważany jest za faworyta do objęcia schedy po Ancelottim, choć władze „Los Blancos” próbują nakłonić do pracy na Sandiago Bernabeu Jürgena Kloppa, który po opuszczeniu Liverpoolu został dyrektorem sportowym w Red Bullu.
Real Madryt i Ancelotti omówią szczegóły rozwiązania kontraktu w najbliższych dniach.
65-letni Włoch ma objąć posadę selekcjonera reprezentacji Brazylii w czerwcu. Dalsze negocjacje między stronami zaplanowano na przyszły tydzień, wówczas Ancelotti będzie mógł podpisać kontrakt z Brazylijską Konfederacją Piłkarską (CBF). „Don Carlo” w Brazylii zostanie najlepiej opłacanym trenerem reprezentacji narodowych, a jego kontrakt z „Canarinhos” będzie na poziomie zarobków w Realu Madryt.
Ancelotti ma otrzymać ofertę z CBF do 2030 roku, czyli poprowadzi reprezentację Brazylii w przyszłorocznych finałach mistrzostw świata w USA, Kanadzie i Meksyku, a także za kolejne cztery lata w mundialu na trzech kontynentach i w sześciu krajach Argentynie, Paragwaju i Urugwaju oraz Maroku, Hiszpanii i Portugalii.
