W sobotę odbył się ogólnopolski kongres Solidarnej Polski. Wybrano władze na kolejną czteroletnią kadencję. Szefem po raz kolejny został Zbigniew Ziobro, jeden z twórców partii, obecnie minister sprawiedliwości i poseł z województwa świętokrzyskiego.
Sekretarzem generalnym Solidarnej Polski, czyli człowiekiem w praktyce kierującym partią został wybrany Mariusz Gosek, kielczanin, dyrektor biura poselskiego Zbigniewa Ziobry w Kielcach.
- Wniosek o powołanie mnie na to stanowisko złożył na kongresie partii prezes Zbigniew Ziobro. To niezwykle ważne ,że właśnie mnie powierzono kierowanie partią Zbigniewa Ziobry w okresie kampanii do zbliżających się wyborów samorządowych w 2018 roku. Mam nadzieję ,że sprawnie przejdziemy przez ten czas. To będzie dla mnie poważny sprawdzian - powiedział nam Gosek zaraz po wybraniu go na nowe stanowisko.
Funkcję skarbnika partii po raz kolejny powierzono Jackowi Włosowiczowi, kielczaninowi, w przeszłości europosłowi a obecnie senatorowi wybranemu z list Prawa i Sprawiedliwości w świętokrzyskim okręgu obejmującym powiaty: Staszowski, buski, kazimierski, pińczowski, jędrzejowski, włoszczowski i konecki.
Takie decyzje kongresu oznaczają ,że praktycznie zarządzać będą teraz Solidarną Polską dwaj ludzie z Kielc - Gosek i Włosowicz. Wiceprezesami partii zostali - szefowa kancelarii premier Beaty Szydło - Beata Kempa i wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik. Kongres odbył się w sobotę 9 grudnia w Warszawie.
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

ZOBACZ TAKŻE: Morawiecki za Szydło, Kaczyński za Morawieckiego? "W rocznicę niepodległości może zostać premierem stulecia"
(Źódło: Agencja Informacyjna Polska Press)