Maik Nawrocki z Legii Warszawa do Celtiku Glasgow
Legia musi sprzedać w tym okienku jednego piłkarza, żeby - mówiąc kolokwialnie - "spiąć budżet". Padło na Nawrockiego. To dobrze zapowiadający się stoper, z szansami na grę w reprezentacji Polski. Ma 22 lata, więc dopiero co stracił status młodzieżowca.
Po Nawrockiego zgłosił się Celtic, mistrz Szkocji i zdobywca tamtejszego pucharu, wkrótce uczestnik eliminacji Ligi Mistrzów. Ten klub lubi co jakiś czas polować na piłkarzy Legii. Świetnie wypadł na zakupie Artura Boruca, a ostatnio Josipa Juranovicia. Oprócz Nawrockiego rozważa jeszcze sprowadzenie Kacpra Tobiasza.
W piątek gdy Legia zagrała z ŁKS Łódź na inaugurację sezonu (3:0) Nawrocki znalazł się poza kadrą meczową. Stoper wyleciał do Glasgow, żeby dopiąć formalności związane z transferem. Według legionisci.com zostanie sprzedany za 5 lub 6 mln euro. Będzie to czwarta najwyższa sprzedaż w historii klubu.
Szczegóły transferu dopowiedział Paweł Gołaszewski. Dziennikarz Piłki Nożnej donosi, że Legia zarobi nieco ponad 5 mln euro w podstawie oraz 20 procent od kolejnego transferu Nawrockiego. Taki zapis ma sens w przypadku perspektywicznych graczy. Właśnie w lipcu Legia w ten sposób zarobiła jeszcze raz na Sebastianie Szymańskim. Jego odejście z Dinama Moskwa do Fenerbahce Stambuł oznacza bonusowe ponad 1,5 mln euro.
Rekordowe transfery z Legii Warszawa
- około 7,3 mln euro - Sebastian Szymański do Dinamo Moskwa
- 7 mln euro - Radosław Majecki do AS Monaco
- 5,5 mln euro - Michał Karbownik do Brighton
EKSTRAKLASA w GOL24
Koszulki klubów Ekstraklasy na nowy sezon. Która najładniejsza?