Kuba Wojewódzki zaatakował byłe koleżanki
W sieci grzmi po ostatniej wypowiedzi Kuby Wojewódzkiego w jego programie. Rozmawiał tam z Piotrem Gąsowskim, który opowiadał o kulisach swojego odejścia z "Twoja twarz brzmi znajomo".
Wojewódzki odniósł się do sytuacji, w której Gąsowski zdecydował się opuścić program Polsatu po zwolnieniu jego koleżanki - Katarzyny Skrzyneckiej. Showman przytoczył swoje odejście z programu TVN-u "Mam talent".
"Jak zadzwoniłem do Agnieszki i do Gosi, że odchodzę z "Mam talent!", to obie powiedziały: "Odchodzimy z tobą". A jak było później, to chyba wiemy... Ja nie wierzę w taką lojalność!" – wspomniał Kuba Wojewódzki.
Małgorzata Foremniak odpowiada Wojewódzkiemu
Obie byłe partnerki zza blatu jury w programie są wyraźnie niezadowolone ze słów Wojewódzkiego. Pierwsza głos zabrała Agnieszka Chylińska. Byłego kolegę z pracy oskarżyła o kłamstwo.
W podobnym tonie zdecydowała się wypowiedzieć druga z "oskarżonych" - Małgorzata Foremniak. Na swoim Instagramie zamieściła w związku z tym specjalne oświadczenie.
"Jest mi ogromnie przykro, że w dzisiejszych czasach, aby zwrócić na siebie uwagę, trzeba wytworzyć sztuczny skandal, oparty na kłamstwie" - zaczęła Foremniak.
"Bardzo rzadko reaguję, ale niestety tym razem nie mogę przejść obok. Otóż o odejściu Kuby Wojewódzkiego z programu Mam Talent, dowiedziałam się od swojego ówczesnego agenta. Kuba zrezygnował z własnej woli, nie została wyrządzona nikomu żadna krzywda, to skąd pomysł o tym, że mamy odchodzić hurtem" - dodała, zamieszczając uśmiechniętą emotikonę.
Aktorka zaprzeczyła jakoby Wojewódzki miał informować ją i Chylińską o swojej decyzji.
"Nawet nie poinformował nas o swojej decyzji, tym bardziej jestem zażenowana jego wypowiedzią" - napisała.
"W takim razie bardzo proszę nie nadużywać słów i zdarzeń tylko po to, aby było głośno. Słabe jest to, że potrzebując tego rozgłosu używa się nie swojego światła" - zakończyła.

rs