Micheil Saakszwili bliski śmierci
Pełnomocnik gruzińskiego polityka powiedział, że jego klient wygląda jak „więzień niemieckich obozów koncentracyjnych”. Sam Saakaszwili przyznał, że stracił prawie 60 kg masy ciała.
„Na początku ważyłem 120 kg, teraz ważę 64 kg. Jeśli spadnę poniżej 60, lekarze przywidują niewydolność wielonarządową. Cały czas jestem w łóżku, moje kości zanikają i powodują rozdzierający ból” – powiedział były prezydent Gruzji telewizji Sky News.
Informacje o coraz gorszym stanie zdrowia Saakaszwilego pojawiają się od dłuższego czasu. Jeszcze w listopadzie 2022 roku w raporcie medycznym wskazano, że w jego organizmie wykryto obecność metali ciężkich oraz innych toksyn, a objawy wskazują właśnie na tego typu zatrucie.
Władze Gruzji odrzuciły prośby o to, by zwolnić byłego prezydenta z więzienia ze względów zdrowotnych, jak również o odroczenie wyroku.
Polska pomoże Saakaszwilemu?
Polskie władze poinformowały o gotowości wysłania na Kaukaz misji medycznej, mającej zbadać byłego prezydenta i udzielić mu niezbędnej pomocy. Warszawa czeka w tej kwestii na zgodę Tbilisi.
– W tej chwili oczekujemy ze strony gruzińskiej na formalną zgodę w tym zakresie, ale faktycznie, taka deklaracja z naszej strony i również formalne działania zostały podjęte i oczekujemy na zgodę ze strony gruzińskiej – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
– Liczymy, że taka zgoda będzie. Jeżeli władze Gruzji nie mają sobie nic do zarzucenia, to nie widzę powodu, żeby w ten sposób postąpić – dodał.
Kim jest Micheil Saakaszwili?
Micheil Saakaszwili przebywa w więzieniu od 2021 roku, kiedy to wrócił do kraju po 8 latach emigracji. W 2018 roku został skazany zaocznie na sześć lat więzienia za nadużycie władzy w czasie pełnienia obowiązków. Były prezydent odrzucał oskarżenia, twierdząc, że są motywowane politycznie.
Był on prezydentem Gruzji w latach 2004-2007 oraz 2008-2013. Ma także obywatelstwo ukraińskie, w latach 2015-2016 był szefem administracji obwodowej w Odessie. Miał bardzo dobre relacje z Polską, zwłaszcza z prezydentem Lechem Kaczyńskim.
Saakaszwili chwali Polskę i Ukrainę. "Będą przeciwwagą dla Francji i Niemiec"
W poniedziałkowym wydaniu „Le Figaro” ukazał się wywiad z Saakaszwilim. Polityk bardzo pochlebnie wypowiadał się w nim o Polsce. - Sytuacja gruzińskiego rządu stała się o wiele trudniejsza wraz z moją obecnością w Gruzji. Nawet w więzieniu im przeszkadzam. Ludzie nie mówią o tym dużo, ale wszyscy o tym wiedzą. Kiedy Ukraina wygra, system Bidziny Iwaniszwilego automatycznie się rozpadnie. Gruzja nie będzie już nigdy reżimem kierowanym przez jednego człowieka, jak teraz. Pod wpływem Ukrainy zbliży się do Polski i do Unii Europejskiej - powiedział.
- Ukraina wygra militarnie, nie ma innej możliwości. Dobrze znam nastroje i ducha Ukraińców i mogę gwarantować, że nie spoczną, dopóki nie zniszczą całkowicie rosyjskiej armii. Ukraina stanie się wielką siłą w Europie. Wraz z Polską i te dwa kraje będą stanowić przeciwwagę dla wpływów Niemiec i Francji w Unii Europejskiej, a możliwe, że zdominują największą część dawnej sowieckiej strefy wpływów - dodał Saakaszwili.
Źródła: Sky News, PAP

dś