Najwytrwalsi łowcy autografów czekali na reprezentację Polski pod katowickim hotelem Monopol przez dwie godziny. Gdy kadra dotarła z lotniska w Pyrzowicach przywitało ją kilka oklasków. Swój czas fanom poświęcili Kamil Glik i Krzysztof Piątek.
Ten ostatni opuścił autokar wyraźnie kuśtykając, a na stopie miał opatrunek. Zdaniem sztabu medycznego występ Piątka przeciwko Szwedom nie jest jednak wykluczony, chociaż nie sposób stwierdzić ile w tej opinii jest próby dezinformacji wobec Skandynawów. Siedem szwów, jakie założono w Glasgow, nie wróżą dobrze.
Z równym niepokojem kibice spoglądali w kierunku Roberta Lewandowskiego. W jego przypadku zapewnienia sztabu są optymistyczne, ale opuszczenie zajęć w Glasgow i okłady z lodu, o jakich donoszono z hotelu, w którym w Szkocji mieszkali Biało-Czerwoni, już takiego spokoju nie gwarantowały.
Na pewno przeciwko Szwedom nie zagrają Bartosz Salamon. Fatalne wieści przekazano też Arkadiuszowi Milikowi - zdiagnozowano naderwanie mięśnia dwugłowego uda. Wyjazd do Szkocji, zakończony szczęśliwym remisem, miał więc dla Czesława Michniewicza słodko-gorzki smak.
Zobaczcie zdjęcia z powrotu reprezentacji Polski do katowickiego hotelu Monopol.
Nie przeocz
- Polska Lara Croft wróciła na Śląsk. Zobaczcie zdjęcia Klaudii Danch w naszym regionie
- Bieg Wiosenny w Parku Śląskim. Blisko 1,5-tys. osób pobiegło z flagą Ukrainy ZDJĘCIA
- Górnik Zabrze - Nieciecza 1:1: Gorący doping zabrzańskich fanów ZDJĘCIA KIBICÓW
- Polonia Bytom pokonała LKS Goczałkowice-Zdrój - zobacz ZDJĘCIA
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
