Narastają ataki na chrześcijan w Izraelu
Na Starym Mieście w Jerozolimie nastąpił w ostatnim czasie wzrost liczby antychrześcijańskich incydentów. Członkowie wspólnot chrześcijańskich mówią, że są nękani i zastraszani przez agresywnych żydowskich ultranacjonalistów.
W maju podczas demonstracji ortodoksyjnych Żydów przeciwko wydarzeniu z udziałem chrześcijan na Starym Mieście sfilmowany został wiceburmistrz Jerozolimy Arieh King, jak wraz z innymi osobami krzyczał: "Misjonarze wracajcie do domu!". Izraelskie MSZ, odnosząc się do tego protestu, potępiło "wszelkie szkody dla wolności wyznania i kultu w Jerozolimie".
Najprawdopodobniej podobne tło miał atak, do którego doszło kilka dni temu na prowadzony przez siostry elżbietanki Nowy Dom Polski – klasztor i dom pielgrzyma położony w dzielnicy Me’a Sze’arim. W internecie pojawiły się nagrania, na których widać rozbite donice, zniszczone drzwi i zdewastowane wejście do polskiej placówki.
Na te wydarzenia zareagowała polska ambasada znajdująca się w Izraelu, która podkreśliła, że "Polska jest głęboko zaniepokojona powtarzającymi się atakami".
- Polska jest głęboko zaniepokojona powtarzającymi się fizycznymi atakami na pielgrzymów i członków zgromadzenia polskich sióstr elżbietanek ("Nowy Dom Polski") w Jerozolimie. Mamy nadzieję, że władze izraelskie zareagują odpowiednio - możemy przeczytać we wpisie polskiej ambasady
Prezydent Izraela potępia ataki na chrześcijan
Prezydent Izraela Izaak Herzog potępił w niedzielę nasilające się ataki na chrześcijan w Izraelu, a zwłaszcza w Jerozolimie, nazywając je "prawdziwą hańbą".
- Całkowicie potępiam przemoc we wszystkich jej formach, wymierzoną przez małą i ekstremistyczną grupę w święte miejsca wiary chrześcijańskiej i przeciwko chrześcijańskim duchownym w Izraelu - powiedział Herzog cytowany przez Times of Israel.
- Obejmuje to plucie, bezczeszczenie grobów i kościołów - dodał podkreślając, że zjawisko to nasiliło się "szczególnie w ostatnich tygodniach i miesiącach".
Herzog obiecał, że "państwo Izrael jest zaangażowane w zakończenie tego zjawiska" i podkreślił, że osobiście współpracuje z organami ścigania, aby "położyć kres tej niepokojącej rzeczywistości, która jest perwersyjnym złem i całkowitą hańbą dla nas (Izraela) jako społeczeństwa i kraju".
W czerwcu główny sefardyjski rabin Jerozolimy Szlomo Amar potępił z kolei nękanie chrześcijan stwierdzając, że "takie zachowanie jest surowo zabronione".
Źródła: i.pl/PAP/tvp.info
