Domy i inne budynki mieszkalne nie zawsze są stawiane przez fachowców. Gdy po latach ktoś odkrywa efekty pracy pomysłowych amatorów, czasem nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. Oto zabawne i przerażające odkrycia, jakich dokonali podczas inspekcji budowlańcy z amerykańskiej firmy Alpha Structural, Inc.
Zobacz okropne i absurdalne rzeczy znajdowane podczas kontroli przez inżynierów:
Najgorzej zbudowane domy na świecie. Jak do tego doszło?
Firma Alpha Structural, Inc. działa w Los Angeles i specjalizuje się w wykonywaniu oraz naprawie fundamentów, ze szczególnym uwzględnieniem obiektów zbudowanych na pochyłościach. A ponieważ takich budynków jest w Los Angeles wiele, przez lata fachowcy zgromadzili bogatą kolekcję najbardziej zaskakujących rzeczy, na jakie zdarzyło im się trafić.
Na najciekawsze znaleziska budowlańcy natykają się z reguły w starych budynkach. Często się bowiem okazuje, że pięćdziesiąt czy sto lat temu prawo budowlane pozwalało na więcej, a zarazem ludzie byli bardziej skłonni do jego obchodzenia. A ponieważ przez lata wiele z tych domów nie przeszło generalnego remontu, tylko sporadyczne odświeżenie, niekiedy dopiero po zerwaniu podłogi czy skuciu tynku wychodzą na jaw zaskakujące rozwiązania. Mogą to być np. zbutwiałe kawałki drewna w miejscach, gdzie należałoby się spodziewać bardziej trwałego materiału, schody pozbawione należytego podparcia czy fundament tak zużyty, że miejscami rozsypuje się w palcach. Mieszkańcy budynku odkrywają nagle ze zgrozą, że ich dom był o krok od katastrofy budowlanej.
Zobacz niesamowite rzeczy, które odkryto podczas inspekcji budynków:
Sytuacja ta jest o tyle poważna, że większość budynków w naszej galerii pochodzi z Los Angeles – miasta, w którym zdarzają się trzęsienia ziemi. W jego okolicy przebiega uskok San Andreas, czyli granica między dwiema płytami tektonicznymi, które powoli przesuwają się względem siebie, powodując w efekcie naprężenia i wstrząsy. Choć współczesne budownictwo, szczególnie na obszarach zagrożonych, pozwala stosować specjalne zabezpieczenia chroniące obiekt przed zawaleniem, takich możliwości nie było wiele dekad temu, gdy wiele stojących do dziś budynków powstawało. Gdyby w okolicy zdarzyły się silne drgania, los tych starszych budowli byłby przesądzony.
