Najlepszy w Europie ksiądz-tenisista jest z KUL

Gabriela Bogaczyk
Ks. prof. Jarosław Popławski z KUL opowiada o swojej sportowej pasji
Ks. prof. Jarosław Popławski z KUL opowiada o swojej sportowej pasji
Ks. prof. Jarosław Popławski, kierownik Katedry Historii Duchowości na KUL, wygrał niedawno Mistrzostwo Europy Księży w Tenisie.

Skąd u księdza pasja do tenisa?

Sport interesował mnie od dziecka. Oglądałem transmisje i pasjonowałem się wybitnymi tenisistami takimi jak np. Boris Becker, Andre Agassi. Oczywiście jestem też wielkim fanem Rogera Federera, który jest ikoną tenisa. Kiedyś uznałem, że może spróbuję jak to wygląda w sensie praktycznym, bo wydawało mi się to bardzo proste. Jednak przekonałem się, że w rzeczywistości gra w tenisa jest bardziej złożona.

Dlaczego?

Tenis wymaga dużo pracy i ćwiczeń w osiągnięciu techniki. Teraz w czasie gry cieszę się nawet jakimiś pojedynczymi zagraniami, które sprawiają wiele satysfakcji. Natomiast tenis, tak jak inne dyscypliny sportu, jest szczególnie trudny, bo wymaga dobrej koncentracji, motoryki, przygotowania fizycznego i oczywiście techniki. Poza tym każdy przeciwnik, z którym się grywa prezentuje inny sposób i styl gry. Dlatego trzeba też umiejętnie dostosować taktykę do zawodnika. Trenuję już dziesiąty sezon. Np. dwa lata temu zdobyłem pierwsze miejsce w Mistrzostwach Świata Księży w Tenisie podczas rozgrywek w Żywcu.

Co księdzu daje trenowanie?

Tenis potrafi dawać naprawdę wiele zadowolenia i dla mnie osobiście jest taką pozytywną odskocznią od wielu innych zajęć, np. uniwersyteckich. Cieszę się również, że w środowisku duchownych jest wielu podobnie myślących księży. W Polsce odbyło się już 17. edycji mistrzostw kraju.

A jak wrażenia z turnieju we Włoszech, gdzie wygrał ksiądz Mistrzostwa Europy Księży w Tenisie?

Turniej odbył się w dniach 9-13 kwietnia. Mieszkaliśmy w Loreto, a bazą sportową był Recanati, znany ośrodek tenisowy, który przyciąga wielu sportowców. W sumie przyjechało około 50 zawodników księży z całej Europy, w tym nawet jeden z biskupów włoskich. W finale spotkałem się akurat z księdzem z diecezji tarnowskiej. Pierwszy raz trafiliśmy na siebie na korcie. Wygrałem zdecydowanie 6:0 i 6:1.

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Anna Pac
Szkukajcie na fB;

K
z

N
s
z
z

S
o
l
i
d
a
r
n
o
s
c

O
r
g
a
n
i
s
t
o
w 11
A
Anna Pac
Wśród księży popularna jest gra w Penisa i wszyscy graja nawet w Penisówkach, a najlepiej wychodzi im z Dziećmi nie tylko Bożymi
b
beata
W oczekiwaniu na kolejne umorzenie sprawy zabójstwa Roberta Wójtowicza przez ks. Krzysztofa Litwę. Szef wybrany przez pedofili walczy z nimi najbardziej wzruszająco.
l
lucyper
a jak w dymaniu?
a
abc
Nie wiem, ale jak widzę księdza, to na usta cisną mi się same niecenzuralne słowa. Dlatego w tym momencie przestaję pisać.
C
Czekajacy
Wkradła się literówka w słowie tenisista - "P"
G
Gość
swoje wynaturzone celibatem życie
K
Ks.dr.Dyrektor
Same ciacha
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Najlepszy w Europie ksiądz-tenisista jest z KUL
j
jxman
A to wolno tak ksiezom grac w tenisa?
Niedawno, ksiadz, ktory uprawial kulturystyke musial przepraszac i zalowac za sianie zgorszenia!
www.tvn24.pl/wroclaw,44/wywolalem-zgorszenie-wiernych-ksiadz-kulturysta-przeprasza,784990.html
O
Op
Chyba po ks.hryniewiczu nie ma takiego.a czemu niema bo wazniejszy jest tenis.
R
Rt
Dzisiejsi ksieza.silownie tenis wyjazdy.
I tak wyglada kul ,ktory ma naukowcow ,ktorzy wszystko wiedza.

Wybrane dla Ciebie

Hurkacz w Genewie zagra z Fritzem o półfinał, a Zieliński w Hamburgu odpadł od razu

Hurkacz w Genewie zagra z Fritzem o półfinał, a Zieliński w Hamburgu odpadł od razu

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Za duże na MŚP, za małe na korporację. Unia stworzy nową kategorię firm

Wróć na i.pl Portal i.pl