Wraz z bostońską latarnią morską skończyła się służba Sally Snowman, która opiekowała się nią od roku 2003. Jej odejście oznacza koniec 307-letniej ery latarni morskich w USA.
Spełniła swoje marzenia
Boston Light była pierwszą latarnią morską w Ameryce. Jej początki sięgają 1716 roku. Latem 1961 roku dziesięcioletnia Sally Snowman zeszła z łodzi ojca na wyspę Little Brewster i spojrzała na Boston Light.
Zafascynowana wysoką białą konstrukcją, która prowadziła statki do bostońskiego portu, powiedziała ojcu: Tatusiu, kiedy dorosnę, chcę tu wyjść za mąż.
Była tak zafascynowana latarnią, że w jej głowie pojawiło się kolejne marzenie – niezwykłe jak na małą dziewczynkę – aby pewnego dnia zostać opiekunką Boston Light.
Obecnie już 72-letnia kobieta, wróciła na wyspę 8 października 1994 r. Tego dnia spełniła pierwsze życzenie i poślubiła swojego męża, Jaya Thompsona, podczas ceremonii na trawnikach pod okiem latarni morskiej Boston Light.
Pierwsza w historii latarniczka
Dziewięć lat później, 10 sierpnia 2003 roku, spełniło się jej drugie marzenie z dzieciństwa: została opiekunką Boston Light – stała się pierwszą w historii kobietą na tym stanowisku.
Snowman, ostatnia latarniczka w Ameryce, opuściła stanowisko pracy z końcem ubiegłego roku, kończąc 307-letnią erę żeglugi wypieraną przez smartfony, nawigację satelitarną i radar.
Źródło ABC
