Nie tylko pralki. Rosjanie w Buczy ukradli… kota. Wrócił już do właścicieli

17 maja 2022, 10:26

Kota rasy Maine Coon skradziono z podkijowskiej Buczy.

Jak poinformował Franak Viacorka, doradca liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej, wolontariusze na Białorusi znaleźli kota, którego… ukradli Rosjanie podczas „wyzwalania” podkijowskiej Buczy. Zwierzę rasy Maine Coon zostało już zwrócone właścicielom.

Rozwiń

"Białoruscy wolontariusze znaleźli kota rasy Maine Coon z Buczy i zwrócili go właścicielom. Rosyjscy żołnierze zabrali go ze sobą razem z innymi ukradzionymi rzeczami. Wolontariusze znaleźli kontakt do właścicieli na obróżce. Kotu wyrobiono dokumenty weterynaryjne i wysłano do rodziny przebywającej w Czechach" – napisał Viacorka.

Słynny kot Stepan z Ukrainy jest bezpieczny we Francji

Ukraiński kot Stepan, znany z mediów społecznościowych, razem z rodziną jest bezpieczny we Francji. Mieszkający na co dzień w Charkowie właściciele dostali się tam po długiej podróży.

Adam Kielar

Ukradzione przez rosyjskich okupantów sprzęty domowe, w tym między innymi pralki, stały się obiektem kpin. Według wielu doniesień, Rosjanie z okupowanych terenów wywozili niemal wszystko, co im wpadło w ręce.

Rosyjska Parada Zwycięstwa demonstruje zdobycze wojenne: pralki, sedesy, dywany. MEMY

Ukraińcy walczą z okupującą ich kraj Rosją nie tylko bronią, ale również śmiechem. Kpią z rosyjskiej "wielkiej armii", piętnując w Internecie zachowania żołnierzy wroga, którzy grabią ukraińskie domy,...