Nie żyje Alicja Tysiąc. Przegrała walkę z COVID-19

16 grudnia, 12:15, Egon:

Ja to współczuję tej jej córce, żyje 20 lat ze świadomością, że matka jej nie chciała. Przecież to jest chore. Ja za moje dzieci poświęcił bym życie bez jakiegokolwiek zastanowienia.

16 grudnia, 15:36, Gość:

tak, poświęciłbyś, chyba swoje stare gacie po onanizowaniu się na kaczora.

16 grudnia, 17:41, Egon:

Tak. Nie raz dla nich się poświęcałem i to bardzo i jeżeli miałbym wybierać swoje życie lub ich to oddał bym dla nich wszystko. Ale co ty możesz wiedzieć, jak pewnie twoi rodzice są na poziomie inetelektualnym jak ta pani co odłożyła łyżkę. Wychowany byłeś bez miłości do ludzi tylko do siebie i pieniądza.

16 grudnia, 18:45, Gość:

@ Egon pajacu - pochwal się ile Ty dzieci SAM urodziłeś. Wtedy możesz się wypowiadać na temat sensu aborcji

"Kto rodzi", to nie argument. Podczas ciąży i porodu powinny być dwie osoby - mama i tata. Potem też. To jest poświęcenie, o którym mówi Egon. Mało tego, to poświęcenie skutkuje tym, że ludzkość trwa. Prawo jest zbyt surowe - tak uważam. Jednak zwykle mordy drą dzieciaki lub kobiety których nikt poza niewidomym nie dotknie. Ewentualnie inne niedojrzałe osoby, które chcą seksu bez konsekwencji narzuconych przez naturę. Ale wracając do tematu. Idź "Gościu" i zapytaj córki jak się czuje będąc dzieckiem uratowanym przez Państwo a zaplanowanym na łyżeczkowane przez mamę.

"Życie jest tak piękne, że warto za nie umrzeć."

16 grudnia, 11:22, Asia:

Gdzie informacja że była zaszczepiona!! Dlaczego tak ważną informację się pomija???? STOP manipulacjom w mediach

A gdzie można przeczytać, że była zaszczepiona? Skąd o tym wiesz?

16 grudnia, 12:15, Egon:

Ja to współczuję tej jej córce, żyje 20 lat ze świadomością, że matka jej nie chciała. Przecież to jest chore. Ja za moje dzieci poświęcił bym życie bez jakiegokolwiek zastanowienia.

16 grudnia, 15:36, Gość:

tak, poświęciłbyś, chyba swoje stare gacie po onanizowaniu się na kaczora.

Tak. Nie raz dla nich się poświęcałem i to bardzo i jeżeli miałbym wybierać swoje życie lub ich to oddał bym dla nich wszystko. Ale co ty możesz wiedzieć, jak pewnie twoi rodzice są na poziomie inetelektualnym jak ta pani co odłożyła łyżkę. Wychowany byłeś bez miłości do ludzi tylko do siebie i pieniądza.

16 grudnia, 12:07, Kapral:

Teraz posmaży się w piekle za to co robiła.

Ty byś smażył swoje dzieci, gdyby zrobiły coś inaczej, niż oczekiwałeś?

16 grudnia, 12:15, Egon:

Ja to współczuję tej jej córce, żyje 20 lat ze świadomością, że matka jej nie chciała. Przecież to jest chore. Ja za moje dzieci poświęcił bym życie bez jakiegokolwiek zastanowienia.

Myślę dokładnie to samo: jak to jest być córką matki o której było głośno, bo nie udało się jej przeprowadzić aborcji... Albo trochę inaczej - matki, która na tę córkę patrzyła przez 20 lat. Co się wtedy mysli?

16 grudnia, 11:22, Asia:

Gdzie informacja że była zaszczepiona!! Dlaczego tak ważną informację się pomija???? STOP manipulacjom w mediach

Masz chyba rozdwojenie jaźni. W jednym poście piszesz....,,gdzie informacja ,że była zaszczepiona,, a w drugim podpisując się jako gość robisz,,kopiuj-wklej,, i zmieniasz tylko ,,że była nieszczepiona,,. Jakas taka niezdecydowana jesteś.