Pasek artykułowy - wybory

Pogrzeb Leszka Moczulskiego. Opozycjonista z czasów PRL spoczął na Powązkach Wojskowych w Warszawie

Redakcja Warszawa
Byłego polityka żegnała rodzina i przyjaciele.
Byłego polityka żegnała rodzina i przyjaciele. Krzysztof Jedynak
Leszek Moczulski zmarł w czwartek 10 października 2024 w wieku 94 lat. Msza żałobna i pogrzeb Leszka Moczulskiego - polityka, więźnia politycznego i opozycjonisty z czasów PRL, założyciela Konfederacji Polski Niepodległej, historyka - rozpoczęła się o godz. 13 na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej w Warszawie. Następnie odbyło się uroczyste pożegnanie zmarłego. W pogrzebie uczestniczyło wiele znanych osobistości.

Pogrzeb Leszka Moczulskiego

Leszek Moczulski zmarł w czwartek 10 października w wieku 94 lat. Pogrzeb polityka, więźnia politycznego PRL, założyciela Konfederacji Polski Niepodległej, historyka odbył się 18 października na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej w Warszawie.

Opozycjonistę z czasów PRL pożegnała rodzina, przyjaciele i wielu znajomych. Wśród żałobników znaleźli się m.in. prezydent Bronisław Komorowski, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, czy wicepremier Krzysztof Gawkowski.

Byłego polityka żegnała rodzina i przyjaciele.

Pogrzeb Leszka Moczulskiego. Opozycjonista z czasów PRL spoc...

Kim był Leszek Moczulski?

Leszek Moczulski urodził się 7 czerwca 1930 r. w Warszawie. Był współzałożycielem powstałego w marcu 1977 r. Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Jako jeden z dwójki rzeczników – obok Andrzeja Czumy – pełnił w nim funkcję nieformalnego przywódcy. Był redaktorem pisma "Opinia". Po powstaniu ROPCiO poddawany był przez władze komunistyczne licznym represjom. Łącznie zatrzymano go ok. 250 razy.

We wrześniu 1979 r. założył własną partię polityczną pod nazwą Konfederacja Polski Niepodległej, której celem było odzyskanie pełnej niepodległości. Uważana jest za pierwszą w pełni niezależną partię opozycyjną i antykomunistyczną w bloku wschodnim po okresie stalinizmu.

W 1980 r. Moczulski został aresztowany. Dwa lata później skazano go na siedem lat więzienia. Zwolniony na mocy amnestii w 1984 r. W kolejnym procesie w 1985 r. skazany na cztery lata, zwolniony w 1986 r. W 1987 r. wyjechał na Zachód. Spotkał się między innymi z wiceprezydentem USA George'em H.W. Bushem.

Krytykował obrady Okrągłego Stołu. W 1990 r. kandydował w wyborach prezydenckich; z 2,5 proc. głosów zajął ostatnie miejsce. W latach 1991-1997 był posłem. W 1998 r. przeszedł na emeryturę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nińsia siu ciu
biedny człowiek uwikłany w UBeckie i Sbeckie gierki . No ale do Bolka mu daleko. Przy Bolku nikt sobie nie może stanać. No chyba ,że "ryży szwab"
n
nińsia siu ciu
Szkoda faceta. Rozmienił się na drobne. Ilu przez niego cierpiało ? Nie dowiemy się tego Póki rządzi w Polsce PO-SB
K
Kikusiek
Spoczął obok oficerów prowadzą[wulgaryzm]h?
G
Grzegorz
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
P
Pier Dolewesz
Za to, że komuchy mu portki przetrzepali i potrzymali w odosobnieniu, od NAS domagał się zadośćuczynienia i je otrzymał. Dlaczego nie wypłacił mu Miller z całą swoją bandą? Przecież kasę od moskali posiada.
D
Donekbober
Gawkowski nawet się przeżegnał
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl