Nie żyje perkusista legendarnej grupy The Rolling Stones Charlie Watts. Zmarł w londyńskim szpitalu. Najstarszy Stones miał 80 lat i grał w zespole od 1963 roku.
Jego rzecznik napisał w oświadczeniu: „Z ogromnym smutkiem ogłaszamy śmierć naszego ukochanego Charliego Wattsa. „Zmarł spokojnie w londyńskim szpitalu w otoczeniu swojej rodziny. „Uprzejmie prosimy o uszanowanie prywatności jego rodziny, członków zespołu i bliskich przyjaciół w tym trudnym czasie”.
Charlie był cenionym mężem, ojcem i dziadkiem, a także jako członek The Rolling Stones, jednego z największych perkusistów swojego pokolenia.
Watts, uważany za jednego z największych rockowych perkusistów, kilka tygodni temu przeszedł „udaną procedurę” w Londynie po wykryciu problemu podczas rutynowej kontroli.
Lekarze uznali go za niezdolnego do dołączenia do przełożonej 13-dniowej trasy No Filter, która rozpoczyna się w przyszłym miesiącu, i przepisali mu tygodnie „odpoczynku i regeneracji”, ujawnił The Sun.
Watts żartował w tym czasie: „Po raz pierwszy mój czas się trochę pogorszył”.
Miał zagrać z kolegami 25 września na koncercie, który otwierał amerykańską trasę. The Rolling Stones. Po tym, jak przeszedł operacje serca lekarza odradzili mu udział w występie i nakazali mu odpoczynek. Miał go wtedy zastąpić Steve Jordan, który od lat współpracuje z Keithem Richardsem.
Mick Jagger i Keith Richards obiecali mu, że dołączy do nich w przyszłym roku, kiedy przypada 60-lecie istnienia zespołu..
Watts uważany był za najspokojniejszego członka grupy, był nieśmiały, kiedy Jagger przedstawiał członków zespołu w czasie koncertu zwracał się do niego z ogromnym szacunkiem i z trudem udawało się wydobyć z Wattsa jakieś słowa.
Urodzony w Londynie perkusista dołączył do raczkującego wówczas zespołu w styczniu 1963 roku po spotkaniu z Mickiem Jaggerem, Keithem Richardsem i Brianem Jonesem podczas gry w klubach rhythm and bluesowych. Wraz z Jaggerem i Richardsem Watts pojawiał się na każdym albumie studyjnym zespołu.
Charlie Watts był wielkim miłośnikiem koni arabskich. Kochał te zwierzęta wraz za swoją żona, bywali przed laty na aukcjach w Janowie Podlaskim. Mówił, że hodowla koni jest pasją jego żony, jednak on lubi podziwiać piękno tych zwierząt. Krytycy uważali Wattsa za jednego z najlepszych perkusistów wszech czasów.
