Nie żyje gwiazda „Żaru młodości”
W piątek, 15 września 2023 roku zmarł Billy Miller, amerykański aktor znany z kultowego serialu „Żar młodości”. Miał 43 lata. Miller był świetnie znany fanom amerykańskich oper mydlanych. Urodził się 17 września w Tulsie, w stanie Oklahoma. Po zakończeniu studiów przeprowadził się Los Angeles, gdzie rozpoczął karierę modela. 2006 rok był przełomowy dla jego kariery. Dostał wtedy rolę w popularnym serialu kryminalnym "CSI: Kryminalne zagadki Nowego Jorku".
19 września 2008 roku pojawił się w serialu „Żar młodości”, gdzie za rolę Billy'ego Fostera Abbotta otrzymał aż 3 nagrody Emmy! Zgon potwierdziły osoby z obsługi restauracji The Belmont, której aktor był współwłaścicielem.
Aktor zmarł na kilka dni przed swoimi 44. urodzinami.
Jaka była przyczyna zgonu?
"Trudno jest dzielić się smutnymi wiadomościami, ale wczoraj otrzymałem telefon, że zmarł mój kuzyn Billy Miller. Był synem mojej kuzynki Pat, którą bardzo kocham. Moje serce boleje nad nią, siostrą Billy'ego Megan i wszystkimi, którzy go kochali. Zamieszczam ten wpis ku pamięci Billy'ego i ponieważ wiem, że niektórzy z was byli jego fanami" - napisał Zeek Taylor.
Chociaż nie została jeszcze podana oficjalna przyczyna śmierci aktora, to portal Geniuscelebs.com, powołując się na słowa publicystki Millera, poinformował, że Miller zmarł z powodu powikłań związanych z zaburzeniem neurologicznym zwanym postępującym porażeniem nadjądrowym (PSP). PSP zdiagnozowano u niego w 2021 roku.
Źródło: Telemagazyn, Świat Seriali
