Nie żyje Val Kilmer, gwiazda filmowa, która grała Batmana i Jima Morrisona. Zmarł w Los Angeles w wieku 65 lat - WIDEO

Kazimierz Sikorski
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Val Kilmer grał Bruce’a Wayne’a w „Batman Forever”, wcielił się w Jima Morrisona w „The Doors” Olivera Stone’a i zagrał w kilku innych znanych  filmach lat 80.

Spis treści

Główny aktor o szerokim spektrum, który zyskał uznanie krytyków, był znany ze swojej charyzmy. Był też nieprzewidywalny. W pewnym momencie na dekadę wypadł z Hollywood.

Nieuchwytna osobowość i zmienne zdolności

Kilmer zasmakował sławy jako Jim Morrison i Batman, ale zmienne zdolności i nieuchwytna osobowość uczyniły go również znanym aktorem drugoplanowym.

od 16 lat

W filmie Stone’a „The Doors” (1991) dał wyrazisty, wystylizowany występ jako Morrison, symbol psychodelicznej zmysłowości. Zagrał także epizodyczną rolę Mentora — udzielającego porad Elvisa, jak wyobrażał go sobie antybohaterski protagonista filmu, grany przez Christiana Slatera — w „True Romance” (1993), brutalnej opowieści o pościgu za narkotykami napisanej przez Quentina Tarantino i wyreżyserowanej przez Tony’ego Scotta.

Był na szczycie list płac Hollywood

Kilmer był na szczycie listy płac (przed Samem Shepardem) w „Thunderheart” (1992), grając niedoświadczonego agenta FBI badającego morderstwo w rezerwacie Indian w Dakocie Południowej, oraz w „The Saint” (1997), thrillerze o złodzieju grającym w kotka i myszkę z rosyjską mafią.

Najbardziej znany, być może, z roli Michaela Keatona i George’a Clooneya, wcielił się w tytułową rolę (i kostium Batmana) w „Batman Forever” (1995), walcząc w Gotham City z Two-Face’em (Tommy Lee Jones) i Riddlerem (Jim Carrey).

Jego córka Mercedes powiedziała The New York Times, że przyczyną śmierci było zapalenie płuc. Od kilku lat zmagał się z rakiem gardła.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl