Nielegalna aneksja części Ukrainy. Nie milkną echa decyzji Władimira Putina

Lidia Lemaniak
Opracowanie:
Rzecznik rządu ocenił, że działania Federacji Rosyjskiej, to „pogwałcenie podstawowych zasad prawa międzynarodowego, ujętych w Karcie Narodów Zjednoczonych”.
Rzecznik rządu ocenił, że działania Federacji Rosyjskiej, to „pogwałcenie podstawowych zasad prawa międzynarodowego, ujętych w Karcie Narodów Zjednoczonych”. Pool AFP/Associated Press/East News
Władimir Putin ogłosił włączenie do Rosji czterech ukraińskich obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego, na terenie których w dniach 23-27 września odbyły się sfingowane referenda w tej sprawie. Do nielegalnej aneksji części Ukrainy odnieśli się rzecznik prasowy rządu Piotr Müller oraz rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel.

Rzecznik rządu: wzywamy społeczność międzynarodową do nieuznawania legalności pseudoreferendów oraz ich „wyników”

– Jednoznacznie i zdecydowanie potępiamy organizację przez Rosję nielegalnych „referendów”. Działania te mają na celu aneksję części ukraińskich obwodów tymczasowo okupowanych przez Rosję. Wzywamy członków społeczności międzynarodowej do nieuznawania legalności tych pseudoreferendów oraz ich „wyników”, które w żadnym stopniu nie mogą odzwierciedlać woli mieszkańców tych regionów, siłą zmuszanych do udziału w głosowaniu – powiedział w rozmowie z PAP Piotr Müller.

Rzecznik rządu ocenił, że działania Federacji Rosyjskiej, to „pogwałcenie podstawowych zasad prawa międzynarodowego, ujętych w Karcie Narodów Zjednoczonych”.

– Wzywamy do pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich osób zaangażowanych w przeprowadzenie fikcyjnych referendów oraz osób i instytucji rosyjskich, które działają na nielegalnie okupowanym terytorium Ukrainy – podkreślił.

Rzecznik PiS: Polska nie uzna decyzji Putina. To kolejna próba wprowadzenia chaosu na Ukrainie

Z kolei rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel powiedział PAP, iż „nie ma wątpliwości, że żaden cywilizowany kraj nie uzna ani tych pseudoreferendów, ani decyzji Putina o włączeniu okupowanych terenów Ukrainy do Rosji”.

Dodał, że to kolejna próba wprowadzenia chaosu na Ukrainie poza działaniami wojskowymi.

– Oczywiste jest, że Polska nie uzna decyzji Putina – mówił.

W ocenie rzecznika PiS, swoimi działaniami Putin „próbuje tworzyć wrażenie, że Rosja ma jakiekolwiek podstawy prawne do jakichkolwiek działań na tych terenach, albo że działa w imieniu mieszkańców, co jest absolutnie nieprawdziwe”.

– To jest polityka podobna do tej, którą Sowieci stosowali 17 września 1939 roku, gdy twierdzili, że biorą w obronę zachodnią Białoruś i zachodnią Ukrainę, gdzie mordowali Polaków. Dzisiaj próbują stosować takie same metody wobec Ukrainy – podsumował Radosław Fogiel.

Przyłączenie okupowanych terytoriów w Donbasie, a także na południu Ukrainy jest trzecim naruszeniem integralności terytorialnej sąsiedniego kraju formalnie zatwierdzonym przez Kreml. W marcu 2014 roku Rosja dokonała aneksji Półwyspu Krymskiego, natomiast 21 lutego, na trzy dni przed inwazją na Ukrainę, Putin ogłosił uznanie samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej za niepodległe państwa. Rzekoma „obrona rosyjskojęzycznej ludności Donbasu” posłużyła następnie jako propagandowe uzasadnienie wojny.

TD

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl