Zgodnie z obliczeniami Sbierbanku, na podstawie danych Rosstatu, zysk rosyjskich firm podskoczył do 9,5 bln rubli (144 mld dolarów). Przy tym wzrost w stosunku do II kwartału 2021 roku przekroczył wzrost cen artykułów spożywczych o 17 proc.
Sektor produkcyjny, który szczególnie dużo stracił na zakazie importu kluczowych komponentów, mimo wszystko miał zyski na poziomie 44 proc. ubiegłorocznych.
Natomiast np. zyski branży transportowej wzrosły o 168 proc. Wzrost dochodów zanotowały też budownictwo, hotelarstwo i sektor gastronomiczny, co analitycy wyjaśniają tym, że w wyniku ograniczenia międzynarodowego transportu lotniczego Rosjanie zostali w kraju.
Na skutek spadku sprzedaży o 13 proc. obniżyły się zyski handlu hurtowego i detalicznego. W sektorze IT, skąd masowo wycofały się zachodnie firmy, zyski spadły o 48 proc.
Rosja – USA. Handel niektórymi towarami trwa nieprzerwanie
W czwartek agencja Associated Press informowała, że mimo sankcji Rosja zarabia ponad 1 mld dolarów miesięcznie na handlu z USA.
AP przypomniała, że po rosyjskiej inwazji na Ukrainę prezydent USA Joe Biden obiecał zadać "miażdżący cios" Władimirowi Putinowi poprzez ograniczenie handlu z Rosją towarami takimi jak: wódka, diamenty czy ropa. Jednak setki innych rodzajów niesankcjonowanych towarów o wartości miliardów dolarów miesięcznie nadal wpływają do amerykańskich portów.
Według szacunków agencji, od końca lutego z Rosji do Stanów Zjednoczonych przybyło ponad 3600 przesyłek drewna, metali, gumy i innych towarów. Do największych pozycji towarowych w rosyjskim imporcie do USA należą drewno (1294 przesyłki), metale (909 lotów), żywność (341), ropa i gaz (209), guma (179), nawozy (102), części zamienne (67) oraz materiały promieniotwórcze i amunicja (po 47).
