Spis treści
Aborcja tematem spornym wśród kandydatów na prezydenta
Jednym z tematów, które najmocniej dzielą kandydatów na prezydenta, jest aborcja. To sprawa, która od lat budzi ogromne emocje, zarówno wśród kobiet walczących o prawo do wyboru, jak i wśród osób, które uważają, że życie trzeba chronić od samego początku.
Rafał Trzaskowski, który w drugiej turze wyborów prezydenckich zmierzy się z Karolem Nawrockim, jasno przedstawił swoje stanowisko w sprawie prawa aborcyjnego. W trakcie kampanii wielokrotnie podkreślał potrzebę zmiany obowiązujących przepisów, a podczas jednego z ostatnich wystąpień zapowiedział konkretne działania, które planuje podjąć po objęciu urzędu:
– Zobowiązuję się do złożenia ustawy liberalizującej to średniowieczne prawo aborcyjne. Będę naciskał moich kolegów i koleżanki, aby ta zmiana stała się faktem – zadeklarował Rafał Trzaskowski na antenie TVP Info w zeszły piątek.
Karol Nawrocki, który również zdobył poparcie pozwalające mu przejść do drugiej tury wyborów prezydenckich, jasno zadeklarował, że nie poprze żadnych prób liberalizacji przepisów aborcyjnych. Już w styczniu, w jednym z wpisów na platformie X, zadeklarował, że opowiada się za ochroną życia.
– Polacy twierdzą, że żyje im się coraz gorzej. A rządzący, zamiast rozwiązywać problemy gospodarcze, wynoszą na sztandary tematy obyczajowe i światopoglądowe. Osobiście jestem za ochroną życia. Każdy kandydat na prezydenta musi wiedzieć, że podpis pod zakwestionowaną konstytucyjnie ustawą, byłby złamaniem ustawy zasadniczej. Jako Prezydent będę gotowy rozważyć nowy kompromis, który będzie zgodny z Konstytucją RP – możemy przeczytać w poście opublikowanym przez Karola Nawrockiego.
W rozmowie z Polsat News w styczniu Karol Nawrocki wyraźnie zaznaczył, że nie podpisałby ustawy przywracającej tzw. kompromis aborcyjny:
Nie podpisałbym ustawy o powrocie do kompromisu aborcyjnego. Nie mógłbym pozwolić na to, jako przyszły prezydent, aby aborcji były poddawane dzieci z zespołem Downa.
Co mówi prawo o aborcji w Polsce?
W Polsce aborcja jest legalna tylko w dwóch bardzo konkretnych przypadkach. Przerwanie ciąży jest możliwe wtedy, gdy:
ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety,
jest wynikiem przestępstwa, np. gwałtu lub kazirodztwa.
Jeszcze do 2020 roku obowiązywała również trzecia przesłanka. Aborcję można było przeprowadzić w sytuacji, gdy badania wykazały poważne, nieodwracalne wady płodu.
Ten tzw. kompromis aborcyjny, wprowadzony ustawą z 7 stycznia 1993 roku, określał trzy dopuszczalne przesłanki do przerwania ciąży:
gdy ciąża stanowiła zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, bez względu na wiek płodu,
gdy badania medyczne wskazywały na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu – do momentu, gdy płód mógłby przeżyć poza organizmem matki,
gdy istniało uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku przestępstwa, np. gwałtu – do 12 tygodni od początku ciąży.
Jednak 27 stycznia 2021 roku Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie wyroku z 22 października 2020 roku, w którym uznał trzecią przesłankę, dopuszczającą aborcję w przypadku ciężkich wad płodu, za niezgodną z Konstytucją. W efekcie tego orzeczenia ta przesłanka została usunięta z prawa. Decyzja ta wywołała falę masowych protestów w całym kraju.
