Nie tylko choroby zabijają Polaków. Sami skracamy sobie życie i czujemy się coraz gorzej. 2/3 zgonów da się uniknąć

Monika Góralska
Opracowanie:
Główną przyczyną zgonów są choroby serca, ale wynikają one głównie z sięgania po używki i nieprawidłowego stylu życia – podkreślają eksperci.
Główną przyczyną zgonów są choroby serca, ale wynikają one głównie z sięgania po używki i nieprawidłowego stylu życia – podkreślają eksperci. Nes/gettyimages.com
Długość życia Polaków wzrosła, ale nadal jest krótsza niż mieszkańców innych krajów europejskich. Mimo, że kobiety żyją o ponad 7 lat dłużej niż mężczyźni, to jednak tracą nawet 37 proc. lat życia z powodu nowotworów. Panowie natomiast zabijają się sami głównie niezdrowym trybem życia i używkami. Eksperci z Narodowego Instytut Zdrowia Publicznego PZH podpowiadają jak uniknąć 2/3 przedwczesnych zgonów.

Spis treści

Ile lat przeciętnie żyje Polak? Kobiety tracą nawet 37 proc. lat życia przez raka

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego w 2023 r. średnia przeciętna długość życia mężczyzn w Polsce wynosiła 74,7 roku, a kobiet 82,1 lat. Oznacza to, że żyjemy coraz dłużej, ponieważ w porównaniu do sytuacji z roku 2022 długość życia mężczyzn wzrosła o 15, a kobiet o 9 miesięcy. Najlepiej jednak wzrost długości życia widać porównując te dane do roku 1990. Od tamtego czasu obecnie mężczyźni żyją o 8,5 roku dłużej, a kobiety o 6,8 roku dłużej. Dodatkowo kobiety żyją aż o 7,5 roku dłużej niż mężczyźni.

Jednak mimo to oczekiwana długość życia Polaków jest krótsza niż mieszkańców większości krajów Unii Europejskiej (polskie kobiety żyją o 2 lata krócej, a mężczyźni o 4 lata). Odpowiada za to zbyt duża liczba mężczyzn umierających w wieku aktywności zawodowej pomiędzy 25. a 64. rokiem życia. Natomiast Polki żyją krócej, ale wyższa umieralność następuje w starszym wieku 65 lat i więcej.

– Przyjmujemy, że w zasadzie ludzie powinni żyć do 75 lat. Jeżeli ktoś umarł wcześniej to stracił potencjalne lata życia. Jeżeli ktoś umarł w wieku 74 lat to stracił tylko rok, ale jeżeli ktoś umarł w wieku 20 lat to stracił 55 lat życia – wyjaśnia prof. dr Bogdan Wojtyniak z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH - PIB podczas prezentacji najnowszej edycji raportu „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania 2025”.

Ekspert podkreśla, że w Polsce wśród mężczyzn za utracone lata życia niemal w równym stopniu odpowiadają choroby układu krążenia, jak i choroby nowotworowe. Z tego powodu mężczyźni tracą ponad 20 proc. lat życia (kolejno 20,8 i 20,6). Podkreśla także, że te przyczyny, jak i samobójstwa są związane z piciem alkoholu, szczególnie wśród młodych osób. Z danych Eurostatu wynika, że w 2022 roku z powodu spożycia alkoholu było aż 115 proc. więcej zgonów w Polsce niż w innych krajachUE.

Zdrowie

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Te przyczyny są związane bezpośrednio z konsumpcją alkoholu. Te przyczyny odpowiadają za 10 proc. utraconych potencjalnych lat życia mężczyzn w Polsce. Oznacza to duży problem ze zdrowie psychicznym – mówi dr Wojtyniak.

Z kolei ekspert podkreśla, że dominującą przyczyną utraty potencjalnych lat życia przez kobiety są nowotwory złośliwe, które odpowiadają za 37,9 proc. utraconych lat życia.

Jak Polacy skracają sobie życie? Umieramy z braku ruchu, palenia i picia

Ważną informacją jest również to, że 2/3 zgonów osób poniżej 75 lat jest związanych z przyczynami możliwymi do uniknięcia takimi jak:

  • palenie tytoniu i zamienników elektronicznych,

  • picie alkoholu,

  • substancje psychoaktywne,

  • nieprawidłowa masa ciała,

  • niska aktywność fizyczna.

– Te czynniki odpowiadają za 26 proc. utraconych lat w zdrowiu i 36 proc. zgonów – podkreśla dr Daniel Rabczenko, biostatystyk, adiunkt w Zakładzie Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności NIZP PZH - PIB.

Ekspert podkreśla, że choroby układu krążenia to najczęstsza przyczyna zgonu, której można uniknąć. Polacy najczęściej umierają na serce, ale wynika to właśnie z niezdrowego trybu życia, czemu można zapobiec.

Dużym problemem w naszym kraju jest palenie papierosów. Według badania przeprowadzonego na potrzeby raportu „Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania 2025” w Polsce o ok. 34 proc. mężczyzn więcej niż w innych krajach europejskich deklaruje, że pali codziennie. Kobiety natomiast utrzymują się na średnim poziomie europejskim, ponieważ codziennie pali ok. 21 proc. z nich. Najwięcej palaczy jest w wieku od 20 do 59 lat. Natomiast najwięcej e-papierosów używają najmłodsze osoby z grupy 20-39 lat.

Dr Rabczenko podkreśla, że spożycie alkoholu w Polsce zmienia się w bardzo niewielkim stopniu. Nadal mężczyźni piją dużo więcej niż kobiety, a najwyższe spożycie jest w grupie wiekowej 40-59 lat oraz wśród panów, którzy deklarują złą sytuację ekonomiczną.

Problemem jest też brak ruchu i związana z nim nadwaga oraz otyłość. Aktywność fizyczna spada wraz z wiekiem nie tylko u osób starszych, ale też u starszych dzieci i nastolatków.

– Odsetek osób wypełniających rekomendacje WHO dotyczące aktywności fizycznej spadają wraz z wiekiem, a wśród osób dorosłych wraz z wiekiem wzrasta też odsetek osób nieuprawiających żadnej aktywności – zaznacza Dr Rabczenko.

Jak podkreśla ekspert, sytuacja nie jest lepsza u dzieci, bo tylko chłopcy w wieku 11-12 lat wypełniają rekomendacje WHO, a m starsze dzieci tym mniej się ruszają. Dlatego ważna jest w tym zakresie edukacja i profilaktyka.

Polacy czują się coraz gorzej. 80 proc. odczuwa ból, a 1/5 ma objawy depresji

Równocześnie skrócenie życia Polaków nie wynika jedynie z przyczyn fizycznych, ale głównie ze względu na problemy psychiczne. Brak ruchu, otyłość i sięganie po używki odbijają się na samopoczuciu i zdrowiu psychicznym.

– Jeżeli nam rośnie od wielu lat odsetek osób z nieprawidłową wagą ciała, a zwłaszcza wśród dzieci, to nic dziwnego, że będziemy widzieli rosnący odsetek osób, które deklarują, że ich stan zdrowia jest zły. Te osoby, które mają nieprawidłową wagę ciała im są starsze tym mają dużo większą szansę wskazywać na to, że ich stan zdrowia się pogorszył – mówi lek. Stefan Bogusławski, zastępca kierownika Zakładu Monitorowania i Analiz Stanu Zdrowia Ludności NIZP PZH - PIB, ekspert w zakresie systemów ochrony zdrowia.

Według danych z raportu NIZP PZH - PIB 46,5 proc. kobiet i 39,8 proc. mężczyzn deklaruje długotrwałe obciążenie problemami zdrowotnymi. To wzrost o ok. 50 proc. w porównaniu do 2018 roku. Dodatkowo średnio ok. 80 proc. osób wskazuje odczuwanie bólu w ciągu ostatniego miesiąca i 1/5 populacji deklaruje objawy depresji albo lęku uogólnionego.

– Tego nie wyleczymy lekami przeciwbólowymi, wbrew reklamom takich leków. To wyleczymy wyłącznie zmianami w trybie życia – podsumowuje lek. Stefan Bogusławski.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Rekordowa waloryzacja kont ZUS. Zyskało wielu  Polaków

Rekordowa waloryzacja kont ZUS. Zyskało wielu Polaków

Mija rok od śmierci sierż. Mateusza Sitka. Będą uroczystości z udziałem szefa MON

Mija rok od śmierci sierż. Mateusza Sitka. Będą uroczystości z udziałem szefa MON

Wróć na i.pl Portal i.pl