Spis treści
Jak odstraszyć kleszcze? Biolog zdradza skuteczne sposoby
Wraz z ociepleniem klimatu sezon na kleszcze staje się coraz dłuższy, a zagrożenie coraz poważniejsze. Te niepozorne pajęczaki przenoszą groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Choć ryzyko zakażenia pozostaje niewielkie, warto zrobić wszystko, by uniknąć ukąszenia – zwłaszcza jeśli mamy obniżoną odporność.
Internet jest pełen porad, jak odstraszyć kleszcze, ale które z nich naprawdę mają sens? Biolog Torgny Backman w rozmowie z fińskim serwisem yle.fi obala mity i dzieli się wskazówkami opartymi na badaniach. Co działa, a czego lepiej unikać? Dowiesz się w dalszej części artykułu.
Kleszcze jak wampiry? Czosnek jako naturalna tarcza
Miłośnicy czosnku mogą mieć powód do zadowolenia.
– Jeśli lubisz przyprawiać jedzenie czosnkiem, możesz uzyskać dodatkową ochronę przed kleszczami – mówi Backman.
Jak wynika z badań, osoby spożywające codziennie 1–2 ząbki czosnku miały o 30 proc. mniej kleszczy niż grupa kontrolna, która czosnku nie jadła. Aromatyczna przyprawa może więc działać jak naturalny środek odstraszający krwiopijcze pajęczaki – z tym że działa nie zewnętrznie, a od środka.
Jak człowiek może zabezpieczyć się przed kleszczami?
Na liście Backmana znalazły się także olejki eteryczne – np. z eukaliptusa czy cytronelli. Działają przez kilkadziesiąt minut do godziny, dlatego warto je stosować regularnie, np. co godzinę. Ale uważaj – niektóre olejki mogą podrażniać skórę, więc przed użyciem warto je rozcieńczyć lub przetestować na małym fragmencie ciała.
Nie bez znaczenia jest też… genetyka.
– Wszyscy jesteśmy osobami o różnej genetyce. Dieta, sprawność fizyczna, rozmiar ciała i mikrobiom skóry różnią się i mogą sprawić, że kleszcze będą bardziej przyciągać niektóre osoby – wyjaśnia biolog.

Ekspert zaznacza, że nie wszystkie domowe sposoby mają pokrycie w nauce. Bursztynowe obroże dla zwierząt, rozmarynowe napary czy trzymanie kur w ogrodzie – to wszystko niekoniecznie działa. Choć kury i kurczaki zjadają dorosłe kleszcze, to mogą też stać się żywicielami młodszych kleszczy. Kurczaki zjadają również naturalnych wrogów kleszczy, co może sprzyjać wzrostowi ich populacji.
– Potencjalnie można zauważyć różnicę z roku na rok, ale populacja kleszczy również zmienia się z roku na rok. Może istnieć wiele czynników, które mogą sprawić, że bursztynowe obroże wydają się działać – podkreśla Backman.
Co zrobić, żeby nie mieć kleszczy? Zadbaj o otoczenie i… ubiór
Kleszcze lubią wilgoć i cień. Zamiast obsesyjnie przycinać trawnik, lepiej postawić na mądre zagospodarowanie ogrodu – np. przez posadzenie krzewów wokół posesji lub stworzenie metrowego pasa z piasku.
– Pas piasku jest idealnym miejscem dla pszczół żyjących na ziemi, ale kleszcze nie chcą chodzić po suchych obszarach – zauważa Torgny Backman.
Pamiętaj też o odpowiednim ubiorze. Zakrywaj ciało, włóż spodnie w skarpety, noś wysokie buty i jasne ubrania – łatwiej wtedy zauważyć wędrującego kleszcza. A po powrocie z ogrodu, lasu czy łąki dokładnie obejrzyj ciało – najlepiej w ciągu 24 godzin od spaceru.
– Jeśli usuniesz kleszcze w ciągu 24 godzin, ryzyko zachorowania na boreliozę jest minimalne, ale tylko szczepionka pomoże w walce z kleszczowym zapaleniem mózgu – przypomina ekspert.
Źródło: