Nagranie z niezwykłej akcji strażaków opublikował w mediach społecznościowych doradca prezydenta Ukrainy ds. wewnętrznych Anton Haraszczenko. – Służby ratownicze na Ukrainie pracują 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu wykonując najcięższą pracę i ratując życie – podkreślił polityk.
Sytuacja miała miejsce w jednej z wsi w Donbasie, która została zbombardowana przez rosyjskich żołnierzy. Przysypany gruzami został szczeniak. O pomoc do strażaków w tej sprawie zwrócił się jego właściciel, starszy mężczyzna.
Strażacy zaczęli kopać we wskazanym przez niego miejscu. Po chwili ich oczom ukazał się pies. Na szczęście, pieskowi nic się nie stało. Jego właściciel dziękował strażakom nie kryjąc wzruszenia takim finałem sprawy. – Poradzili sobie chłopcy. Sprawnie przeprowadzili akcję – powiedział mężczyzna, trzymając już na rękach ocalonego pupila.
