Niszczycielskie tornado przeszło przez stolicę Arkansas. 15 stanów zagrożonych ekstremalną pogodą

Kataklizm dotknął zachodniej części miasta, zagrażając 350 tys. osób mieszkających w okolicy. Lokalna straż pożarna poinformowała o poważnych zniszczenia i związanych z nimi licznych interwencjach.

Mark Hulsey, kierownik projektów specjalnych w hrabstwie Pulaski, w skład którego wchodzi Little Rock, powiedział, że co najmniej jedna osoba jest w stanie krytycznym. Niektóre obszary hrabstwa zostały zniszczone przez tornado, które Narodowa Służba Meteorologiczna określiła mianem „niszczycielskiego”.

Kataklizm spowodował również uszkodzenia infrastruktury energetycznej. Prawie 70 tys. klientów w Arkansas i około 37 tys. w sąsiedniej Oklahomie zostało pozbawionych prądu.

– Poważne szkody wystąpiły w Central Arkansas – powiedziała gubernator stanu Arkansas, Sarah Huckabee Sanders. „Jestem w stałym kontakcie z policją stanową AR i @AR_Emergencies, które współpracują z lokalnymi organami ścigania, aby pomóc każdemu poszkodowanemu. Modlę się za wszystkich, którzy byli i pozostają na ścieżce tej burzy” – napisała gubernator na Twitterze.

Jak poinformował lokalny oddział telewizji ABC, szpital University of Arkansas for Medical Sciences w Little Rock ogłosił, że działa w warunkach incydentu z masową liczbą ofiar, a obrażenia odniosło setki ludzi. Dokładna liczba ofiar nie jest jeszcze znana.

Nagrania wideo z tornada ukazują szeroką na kilka metrów trąbę powietrzną, która zrywała dachy i uszkodziła setki budynków w mieście. Według ekspertów telewizji CNN, tornado miało siłę 2 w pięciostopniowej skali EF (Enhanced Fujita).

200-tysięczne Little Rock, największe miasto Arkansas, jest jednym z wielu miejsc w środkowych Stanach Zjednoczonych, zagrożonych w piątek tornadami i niszczycielskimi burzami. Alerty wydano dla obszarów w 15 stanach, od okolic Chicago i Milwaukee po północną Luizjanę i północno-wschodni Teksas. Najwyższym poziomem zagrożenia objęto obszar zamieszkany przez 3 miliony ludzi, w tym Memphis w stanie Tennessee. Trąbę powietrzną zaobserwowano też w okolicach Peorii w Illinois. Z kolei grad wielkości piłeczki do ping-ponga odnotowano w Missouri, Arkansas i Iowa.

Oczekuje się, że „intensywne burze z superkomórkami” przewidywane na piątkowe popołudnie staną się bardziej powszechne, zwłaszcza w stanach południowych, wraz ze wzrostem temperatur.

– Będzie dużo burz… tornad, niszczycielskich wiatrów i dużego gradu – powiedział profesor meteorologii z północnego Illinois i ekspert od tornad, Victor Gensini.

Synoptycy ostrzegali przed „stosunkowo rzadkim, poważnym zagrożeniem pogodowym” wokół Chicago, które może obejmować silne wiatry, tornada i duży grad.

W zeszły piątek wieczorem katastrofalne tornado w Mississippi zabiło co najmniej 21 osób, zraniło dziesiątki inncyh i zrównało z ziemią całe budynki, rzeźbiąc ścieżkę zniszczenia przez ponad godzinę. Według Agencji Zarządzania Kryzysowego Mississippi około 2000 domów zostało uszkodzonych lub zniszczonych.

Liczba ofiar była szczególnie wysoka w liczącym 3700 mieszkańców hrabstwie Sharkey w zachodniej części Mississippi, gdzie zginęło 13 osób. Wiatry o prędkości do 320 km/h przetoczyły się przez rolnicze miasteczko Rolling Fork, zamieniając domy w stosy gruzu, przewracając samochody i niszcząc miejską wieżę ciśnień.

Gensini powiedział, że obecne warunki pogodowe przypominają te, które panowały podczas kataklizmu w Mississippi.

Niebezpieczna pogoda jest efektem silnych południowych wiatrów przenoszących duże ilości wilgoci znad Zatoki Meksykańskiej. Serwis pogodowy Accuweather przewiduje kolejne intensywne burze w przyszły wtorek na tym samym obszarze. – Co najmniej pierwsze 10 dni kwietnia będzie trudne – powiedział meteorolog serwisu Brandon Buckingham.

Źródło: CBS News, PAP