Norwegowie mogą obejrzeć tylko dwa konkursy legendarnej imprezy. Dyrektor skoków w norweskiej federacji narciarskiej zdradza szczegóły

Mateusz Pietras
Wideo
od 7 lat
Turniej Czterech Skoczni jest dla Norwegów wielkim wydarzeniem, lecz po raz pierwszy mogą zostać pozbawieni przekazu telewizyjnego z dwóch ostatnich konkursów, ponieważ żadna z norweskich stacji nie wykupiła praw do transmisji z Innsbrucku i Bischofshofen z powodu zbyt wysokiej ceny.

Spis treści

Norwegowie nie zobaczą dwóch ostatnich konkursów?

Transmisje z Niemiec i Austrii sprzedawane są osobno, a nie na cały Turniej Czterech Skoczni w pakiecie i norweski Viaplay kupił tylko konkursy w Obersdorfie i Garmisch-Partenkirchen.

– Jeżeli tak się stanie to będziemy mieli niesłychany skandal, a wszystko na to wskazuje, ponieważ czas ucieka nieubłaganie, a już w sobotę rozpoczyna się turniej

– powiedział dyrektor skoków w norweskiej federacji narciarskiej (NSF) Jan Erik Aalbu.

– Sprzedaż praw do transmisji jest podobna do sprzedawania mieszkania. Jeżeli nikt go nie chce kupić za proponowaną cenę to po prostu znaczy, że jest zbyt drogie i tak jest właśnie w tym przypadku

– dodał.

Kim jest nowy dyrektor generalny w norweskiej federacji narciarskiej?

Jak podaje m.in. portal Skijumping.pl w marcu tego roku z funkcji dyrektora zrezygnował Clas Brede Braathen, który pełnił tę funkcję przez dwadzieścia lat. Przyczyną odejścia był spór pomiędzy reprezentacją narodową a trenerem kadry, Alexandrem Stoecklem, który obecnie pracuje w Polskim Związku Narciarskim.

Norweg odszedł z posady w trybie natychmiastowym solidaryzując z austriackim szkoleniowcem, który doprowadził norweskich skoczków do m.in mistrzostwa olimpijskiego w 2018 roku.

Pod koniec czerwca w jego miejsce przyszedł 60-letni Jan-Erik Aalbu posiadający bogate doświadczenie w sporcie i biznesie. W latach 2002-2004 był menedżerem reprezentacji narodowej w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Co ciekawe od 2018 roku Aalbu był dyrektorem handlowym w Norweskim Związku Piłki Ręcznej.

– Jan-Erik ma wszystkie cechy, które naszym zdaniem są niezbędne, abyśmy odnieśli sukces. Ma ogromną wiedzę i szerokie doświadczenie zarówno w kwestiach sportowych, jak i komercyjnych. Był naszym głównym kandydatem na stanowisko dyrektora generalnego. Wielkie zaangażowanie Jana-Erika i jego umiejętności szerokiej współpracy będą ważne również w przyszłości

– mówiła wówczas przewodnicząca komisji ds. skoków narciarskich w Norweskim Związku Narciarskim, Stine Korsen, cytowana w tym samym źródle.

Tegoroczna forma Norwegów i sukcesy w Turnieju Czterech Skoczni w XXI wieku

W tegorocznym Pucharze Świata najlepiej z Norwegów spisuje się siódmy w klasyfikacji generalnej Kristoffer Eriksn Sundal. W TOP 20 jest również trzech jego kolegów: dwunasty Marius Lindvik, trzynasty Johann Andre Forfang i dwudziestu Halvor Egner Granerud. W klasyfikacji Pucharu Narodów znajdują się na trzecim miejscu za liderującymi Austriakami i Niemcami.

Od dziś skoczkowie rywalizują w 73. Turnieju Czterech Skoczni. Ostatnim Norwegiem, który otrzymał Złotego Orła był Granerud (sezon 2022/2023).

W XXI wieku oprócz 2-krotnego triumfatora Kryształowej Kuli z tej nacji wygrywali Sigurd Pettersen (sezon 2003/2004) i Anders Jacobsen (sezon 2006/2007).

PAP + Opracowanie własne

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl