Nowe informacje w sprawie wypadku na Morzu Bałtyckim. - Dziecko świadomie nie wyskoczyło z promu - mówi rzecznik prasowy Stena Line

Daniel Nawrocki
Daniel Nawrocki
Nowe informacje w sprawie wypadku na Morzu Bałtyckim. Dziecko świadomie nie wyskoczyło z promu! Rozmowa z rzecznikiem prasowym Stena Line. Zdjęcie ilustracyjne
Nowe informacje w sprawie wypadku na Morzu Bałtyckim. Dziecko świadomie nie wyskoczyło z promu! Rozmowa z rzecznikiem prasowym Stena Line. Zdjęcie ilustracyjne Archiwum Polska Press
Bulwersujący wypadek na promie Stena Line, na Morzu Bałtyckim. Z pokładu wypadło 7-letnie dziecko, a z nim skoczyła kobieta. Agnieszka Zembrzycka, rzecznik prasowy Stena Line, zaprzecza tej wersji zdarzeń.

Wypadek na Morzu Bałtyckim 29 czerwca 2023 r.

Za burtą promu promu Stena Spirit, który płynął z Gdyni do Karlskrony (Szwecja), znalazły się dwie osoby: 7-letnie dziecko oraz 36-letnia kobieta. Udało się je odnaleźć po skrupulatnych poszukiwaniach, a następnie przetransportować do szpitala w Szwecji.

Dziennik Bałtycki w rozmowie z Agnieszką Zembrzycką, rzecznikiem prasowym Stena Line ustalił kilka faktów. Dowiedzieliśmy się m.in., że dziecko świadomie z promu nie wyskoczyło.

Udało się uratować obie osoby, które na Morzu Bałtyckim zniknęły z pokładu promu Stena Spirit?

- Podczas akcji ratunkowej, w której brało udział liczne statki i łodzie, dwa śmigłowce, fregata NATO i niemiecka, udało się odnaleźć dwie zaginione osoby, następnie podnieść je z wody i przekazać do helikopterów ratowniczych, które przetransportowały osoby poszkodowane do szpitala - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Agnieszka Zembrzycka, rzecznik prasowy Stena Line.

Dziecko i jego matka - polscy pasażerowie promu - mieli trafić do dwóch szpitali, w dwóch państwach. Takie informacje pojawiły się w różnych mediach. To błędna wersja, mówią w Stena Line, którą mogło wywołać pojawienie się na miejscu akcji ratowniczej dwóch różnych śmigłowców ze Szwecji oraz Niemiec.

- Z naszych informacji wynika, że dwie osoby trafiły do jednego szpitala - wyjaśnia rzecznik.

Dziecko zostało wyciągnięte z wody przez załogę promu Stena Spirit - informują linie. Stąd przekazano je na pokład niemieckiego śmigłowca.

Dziecko wyskoczyło z promu, potem do Bałtyku skoczyła jego matka

Co dokładnie wydarzyło się na promie z Gdyni do Szwecji? 7-latek wyskoczył z niego do morza, a w ślad za nim rzuciła się z pomocą matka - czy to prawdziwa wersja bulwersujących wydarzeń?

W Stena Line trudno o konkrety. Jak mówi rzecznik, odpowiednim służbom zostaną przekazane dane - m.in. nagrania monitoringu - które już zabezpieczono.

- W tej chwili nie możemy się na ten temat wypowiadać - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Agnieszka Zembrzycka. - Natomiast z tych materiałów, które zebraliśmy, informacja, która pojawia się w mediach, jakoby dziecko wypadło, a następnie za nią wyskoczyła osoba dorosła, nie są prawdziwe.

CZYTAJ TAKŻE:Chwile grozy na Morzu Bałtyckim. Matka skoczyła za dzieckiem które wypadło z promu Stena Line. Polacy trafili do szpitala

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Józef
Ale jesteście głupi! Dziecko mogło zostać wypchnięte za burtę, a matka skoczyła na pomoc. Możliwa jest też zupełnie inna wersja. Czy z tą kobietą i dzieckiem ktoś podróżował?
W
Waldek
Tytuł nieadekwatny. Rzecznik nie powiedział czy świadomie czy nieświadomie wyskoczyło, a nagłówek juz o tym przesądza. Gdzie w treści jest potwierdzenie nagłówka artykułu?
Wróć na i.pl Portal i.pl