Nowe pociągi hiszpańskich kolei są za wielkie żeby zmieścić się w tunelach. W firmie doszło do zwolnień

Damian Świderski
Pociągi firmy Renfa są za wielkie żeby zmieścić się w tunelach. W firmie doszło do zwolnień  Koleje Hiszpańskie zamówiły nowe pociągi. Nie mieszczą się w tunelach
Pociągi firmy Renfa są za wielkie żeby zmieścić się w tunelach. W firmie doszło do zwolnień Koleje Hiszpańskie zamówiły nowe pociągi. Nie mieszczą się w tunelach Twitter/ Javier Robles Zurdo
Koleje Hiszpańskie mają już zamówione w 2020 roku pociągi. Pojazdy są gotowe, żeby wyjechać na tory. Okazuje się jednak, że nie wyjadą, gdyż są niewymiarowe i nie mieszczą się w tunelach. Informację podała hiszpańska gazeta El Comercio.

Za zamówienie pojazdów odpowiedzialna jest firma Renfe, która powstała w 2005 roku. Działa pod nadzorem Ministerstwa Robót Publicznych i Transportu Hiszpanii. Zamówiono 37 pociągów podmiejskich. Miały one zastąpić pociągi dotychczasowe. Problem powstał w dwóch regionach Asturii i Kantabrii.

Pociągi wyjadą na tory kilka lat później niż planowano

Okazuje się, że nowe pociągi są za obszerne i nie zmieściłyby się w tunelach. Prezydent regionu Kantabria Miguel Ángel Revilla nazwał pomyłkę kolejarzy „niewymownym partactwem” i zarządzał dymisji w kolejach.

Z kolei hiszpańska minister transportu Raquel Sanchez powiedziała, że dopiero dowiedziała się o problemie. Jednakże głowy już poleciały. Zwolniono dyrektora taboru Renfe, a także szefa ds. kontroli i technologii u zarządcy infrastruktury Adif. Koleje muszą wykonać drugi projekt kolei. Mają położyć nacisk na tunele. Pociągi miały wystartować w 2024 roku, okazuje się, że ludzie zaczną podróżować nimi dopiero w 2026 roku.

Poważna wpadka firmy Renfa kosztowało ją aż 258 mln euro.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Żródło: El Comercio

Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rudy z Budy
Cos tu Trzaskowskim cuchnie. On tez zamowil nowe tramwaje dla Warszawy ktore nie miescily sie na przystankach.
G
Gość
W III kw. 2022 r. duża zmiana struktury geograficznej importu paliw do Polski - NBP

PAP - Biznes

13 lut 2023, 14:26

13.02.2023, Warsaw (PAP) - W III kwartale 2022 r. nastąpiła duża zmiana struktury geograficznej importu paliw do Polski: do 17 proc. spadł udział dostaw z Rosji, a najważniejszym dostawcą paliw były Niemcy z 18-proc. udziałem - podał NBP w pełnym bilansie płatniczym za III kw. USA stały się najważniejszym dostawcą gazu ziemnego do Polski.

"W III kwartale 2022 r. nastąpiła duża zmiana struktury geograficznej importu paliw. Ze względu na embargo na import węgla oraz wstrzymanie dostaw gazu, wartość importu paliw z Rosji zmniejszyła się o 32,0 proc. rdr. Wpłynęło to na wyraźne zmniejszenie się znaczenia tego kraju w dostawach paliw do Polski. W okresie lipiec-wrzesień 2022 r. udział Rosji w imporcie paliw zmniejszył się do 17,0 proc. (wobec 56,0 proc. w III kwartale 2021 r.)" - napisano.

W analizowanym okresie najważniejszym dostawcą paliw do Polski były się Niemcy, na które przypadało 18,0 proc. wartości importu tej kategorii.

W III kwartale Niemcy były największym dostawcą produktów naftowych (30,0 proc. całego importu) i energii elektrycznej (53,0 proc.). Silny wzrost importu paliw nastąpił także z Arabii Saudyjskiej, głównie w wyniku zwiększenia dostaw ropy naftowej.

NBP podaje, że w okresie od lipca do września 2022 r. duże znaczenie w imporcie paliw miały także Stany Zjednoczone.

"W III kwartale 2022 r. USA stały się najważniejszym dostawcą gazu ziemnego. Z kolei duży wzrost importu z Litwy związany był z uruchomieniem połączenia gazowego na polsko-litewskiej granicy, które umożliwia odbiór paliwa z terminalu LNG w Kłajpedzie. Wzrost znaczenia Australii związany był ze zwiększeniem importu węgla. W III kwartale 2022 r. kraj ten był najważniejszym dostawcą tego surowca do Polski"
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl