Nowy Dwór: Wykopali bombę a potem ją zakopali. Obok gazociągu

Marcin Rybak
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjne Pawel Relikowski / Polska Press
Robotnicy, budujący gazociąg na Nowym Dworze, wykopali niewybuch z czasów II wojny światowej. Rzucili go w krzaki a potem – na koniec prac – zakopali koło gazociągu. Nie wzywając saperów. O sprawie dowiedziała się policja. Kilka dni temu zatrzymano cztery osoby, w tym właściciela firmy wykonującej roboty.

Niewybuch – lotnicza bomba albo pocisk artyleryjski – leżał w ziemi na głębokości kilku metrów u zbiegu ulic Rogowskiej i Zemskiej. Znalazł go operator koparki i jego pomocnik. Dlaczego nie wezwano policji albo saperów? Prokuratura twierdzi, że nie chciano wstrzymywać prac. Niewybuch wylądował więc w krzakach. Miał to być pomysł szefów firmy – właściciela i jego brata. Później pocisk zakopano w ziemi niedaleko gazociągu.

Jeszcze w kwietniu informacje o tej sprawie dotarły do policjantów. Zaczęli wypytywać o bombę pod gazociągiem. Ale w firmie wszyscy zaprzeczali, by do czegoś podobnego doszło. Jednak prokuratura zebrała dowody, które pozwoliły na zatrzymanie szefa firmy i jego brata. Było to 20 maja. Cztery dni później zatrzymano operatora koparki i jego pomocnika. To oni znaleźli pocisk i oni pomagali go zakopywać – twierdzą śledczy.

Dopiero w miniony piątek – 25 maja – odkopano nieszczęsny pocisk. Trafił na poligon. Teraz zbadają go eksperci od materiałów wybuchowych. Zatrzymanym mężczyznom zarzucono posiadanie i posługiwanie się przyrządem wybuchowym oraz sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa eksplozji materiałów wybuchowych. Nie zostali aresztowani ale muszą wpłacić od 3 do 50 tysięcy złotych kaucji. Na dodatek zabezpieczono majątek wartości 120 tysięcy złotych na pokrycie kosztów akcji saperów.

- Część podejrzanych przyznała się do zarzutów i składała wyjaśnienia a część odmówiła wyjaśnień i nie przyznała się - informuje Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Ilu więc się przyznaje? Na razie to tajemnica śledztwa mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Małgorzata Klaus.

Komentarze 87

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jot
Bomba jest z wojny i jest zabytkowa bo takich juz nie produkuja a wiec zgodnie z prawem nalezy do panstwa.
A
Ani
Nie wszyscy maja piekarniki elektryczne,niektorzy gazowe a pozatym kto w takie upaly bedzie dogrzewal sie piekarnikiem
N
Nowodworczyk
W SM "Nowy Dwór" dowiedziałem się, że przyczyną braku gazu jest "przypadkowy" przewiert rury wodnej i gazowej na ul. Strzegomskiej przez "firmę" badającą grunt pod budowę torowiska tramwajowego. Dlaczego się o tym nie pisze, kto jest odpowiedzialny za tą awarię i kto pokryje straty mieszkańców przez te utrudnienia. Sp-nia N.D. zawiesiła na wszystkich bramach info, że w/g gazowników, gazu może nie być co najmniej do 15.06.2018. G.W., może warto się tym zainteresować!
G
Gość
... Polskiej Spółki Gazownictwa .....iż przerwa w dostawie gazu do Państwa mieszkań jest spowodowana poważną awarią, która miała miejsce podczas prowadzenia, przez firmę nie działającą na zlecenie SM „Nowy Dwór”, prac w okolicach ulicy Strzegomskiej. Wg deklaracji przedstawicieli Polskiej Spółki Gazownictwa prace nad przyłączeniem poszczególnych budynków będą prowadzone również w dni świąteczne : od czwartku 31 maja do poniedziałku 4 czerwca. Ponowne zagazowanie instalacji odbędzie się po powiadomieniu przez Pogotowie Gazowe a Spółdzielnia nie ma żadnego wpływu ani na przyśpieszenie prac, ani na kolejność podłączania poszczególnych budynków.
O
Obiektywny
Pan Rybak ruszył na miejsce, ale nie dojechał MPK.
W
Więcej pomyślunku
Piekarnik: Pieczone ziemniaki/ bataty, mięso. Milion rodzajów tart. Milion jeden rodzajów pizzy. Ludzie, naprawdę to jest szybkie, tanie, nie trzeba stać przy garach i nie wymaga gazu....ehhh
A
A.
to a propos awarii gazu?
....
To trzeba było iść do maka
A
ASDFFG
TANIEJ KUPIC PRĄD
K
Kazik
Powinni wysłać ją do nadawcy.
M
Max
Teraz oni beda inni 'zakopania' bomby a nie II WŚ
G
Gość
I te wykonawstwo jeszcze...zrob "se sam"
m
mg
mikrofalowke se kup
N
Nowodworski
Przy rondzie dokładnie tam gdzie przez kilka lat stał drewniany warzywniak to raczej jest przy skrzyzowaniu Zemskiej z Nowodworską.
s
szewc Edw.
jak to nie ma pieniędzy, nam co miesiąc podwyższa czynsze..
Wróć na i.pl Portal i.pl