Komorowski prezydentem resetu
Nowy odcinek serialu dokumentalnego "Reset", który emitowany jest przez Telewizję Polską, skupił się na tym co wydarzyło się po śmierci pary prezydenckiej - Lecha i Marii Kaczyńskich, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej.
Władzę w Polsce wówczas objął Bronisław Komorowski, który w momencie katastrofy był marszałkiem Sejmu. Najpierw został pełniącym obowiązki prezydenta RP, a następnie został już pełnoprawnym prezydentem naszego kraju. W serialu "Reset" przypomniano, że niecały miesiąc po katastrofie smoleńskiej Komorowski udał się do Moskwy, gdzie 9 maja, jak co roku, obchodzono Dzień Zwycięstwa.
W podróży towarzyszył mu m.in. generał Wojciech Jaruzelski. W serialu przypomniano, że jeszcze za życia Lecha Kaczyńskiego, prezydent miał ogromne wątpliwości, czy na rosyjskie święto powinna udać się polska delegacja, i to pomimo nacisków ówczesnego szefa MSZ Radosława Sikorskiego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
- Wizyta Komorowskiego w Moskwie była dowodem na to, jak głęboka była polityka resetu między Rosją i Polską za rządów PO. Pobyt Komorowskiego w Moskwie doprowadził do tego, że polska delegacja nawiązała wówczas kontakty z człowiekiem, który odpowiadał za zamachy w Rosji, które wiele lat wcześniej doprowadziły do przejęcia władzy przez Władimira Putina - przypomniano w serialu.
Nagroda Karola Wielkiego dla Tuska
W najnowszym odcinku "Resetu" przypomniano także, że w 2010 roku Donald Tusk, jako trzeci Polak w historii, został laureatem prestiżowej nagrody im. Karola Wielkiego - najważniejszego odznaczenia w Niemczech. W serialu przedstawiono nawet szyfrogram, dotyczący spotkania Komorowskiego z Angelą Merkel w Moskwie 9 maja 2010 roku. - W stosunkach z sąsiadami należy być szczególnie wrażliwym - podkreślono w dokumencie, w którym dodano wzmiankę o "bardzo wysokiej ocenie zachowania" premiera Tuska po katastrofie smoleńskiej, który miał otrzymać wkrótce nagrodę Karola Wielkiego.
- Miesiąc po katastrofie smoleńskiej Merkel mówi, że Donald Tusk zostanie nagrodzony najważniejszym niemieckim odznaczeniem, za... polską politykę względem Rosji. Jak to można rozumieć? - pytał w "Resecie" Michał Rachoń. - Tusk zachowywał się tak, jak Berlin tego oczekiwał, nie zszedł z drogi resetu z Moskwą - odpowiadał Sławomir Cenckiewicz. - Była to więc nagroda za sposób prowadzenia relacji Polski z Rosją. Niemiecka koncepcja budowania europejskiej polityki zagranicznej wymagała polityki dobrych relacji Polski z Rosją - podsumował Rachoń.
Czym jest "Reset"?
Telewizja Polska emituje nowy serial dokumentalny "Reset". Prace nad programem były prowadzone od dłuższego czasu, a za stronę merytoryczną treści odpowiedzialni są dziennikarz Michał Rachoń i historyk Sławomir Cenckiewicz.
Produkcja TVP ujawnia nowe, nieznane dotąd szerszej publiczności dokumenty, a także sensacyjne fakty. Wszystkie ujawnione źródła skupione będą wokół tematyki polsko-rosyjskiego resetu, który nastąpił w latach 2007-2015 za czasów rządów Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego.
dś