Ołówek za prawie 100 tys. dolarów
Ołówek miał być prezentem dla nazistowskiego przywódcy od jego wieloletniej partnerki Ewy Braun na jego 52 urodziny 20 kwietnia 1941 r. Na jego oprawie widnieje napis w języku niemieckim zakończony imieniem „Eva” oraz inicjały „AH”.
[polecsny]24888325[/polecany]
Wyprzedaż różnorodnych przedmiotów historycznych w Bloomfield Auctions we wschodnim Belfaście 6 czerwca obejmie również zdjęcie Hitlera z jego podpisem i rzadkie odręczne ułaskawienie królowej Wiktorii z 1869 r. dla irlandzkich rebeliantów skazanych za zdradę.
Świadectwo skrywanej historii
– Grawerowany ołówek Hitlera pomaga rozwikłać ukryty fragment historii, dając wyjątkowy wgląd w osobiste relacje Hitlera, które skrupulatnie ukrywał przed opinią publiczną – powiedział Karl Bennett, dyrektor domu aukcyjnego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
– Przyciągająca siła Hitlera z czasów jego dyktatury wywodziła się ze starannie skonstruowanego wizerunku jako ojca narodu niemieckiego, który odrzucił osobiste powiązania na rzecz lojalności wobec swojego kraju. Ten symbol miłości, w postaci wygrawerowanego ołówka od Ewy pomaga ujawnić oszustwo stojące za tą fasadą – dodał.
Pamiątki po dyktatorze budzą kontrowersje
Bennet podkreślił, że aukcję poprzedziło staranne badanie oraz rozmowy z poprzednim właścicielem dotyczące pochodzenia przedmiotu. – Daje mi to pewność, że to co sprzedaję jest autentyczne – podkreślił. Dodał przy tym, że rozumie kontrowersje związane ze sprzedażą i gromadzeniem przedmiotów należących do dyktatora.
– Ale dla mnie, jako wysokiej klasy kolekcjonera militariów, zachowują one kawałek naszej przeszłości i powinny być traktowane jako obiekty historyczne, bez względu na to, czy historia, do której się odnoszą, była jedną z najmroczniejszych i najbardziej kontrowersyjnych w zapisanej historii – zaznaczył.
Źródło: The Guardian
