Opalenica: Skandal podczas pogrzebu

Malwina Korzeniewska
Stefan Tomczak, mąż zmarłej, czeka na pochówek żony
Stefan Tomczak, mąż zmarłej, czeka na pochówek żony MAL
Na opalenickim cmentarzu do wieczora trwało kopanie nowego grobu dla zmarłej 55-letniej kobiety. Tuż po ceremonii pogrzebowej, trumna złożona na katafalku, przykryta materiałem, czekała na godny pochówek, moknąc przez wiele godzin w deszczu.

CZYTAJ TEŻ:
KSIĄDZ: BEZ KOLĘDY NIE BĘDZIE POGRZEBU W ŚREMIE
ZASIŁKI POGRZEBOWE I CHOROBOWE

Proboszcz parafii św. Mateusza w Opalenicy, u którego rodzina zmarłej mieszkanki Kopanek dokonywała formalności związanych z pogrzebem, pomylił miejsca. Wystawił rachunek za wykopanie grobu głębinowego w miejscu, które było już wcześniej zarezerwowane.

- Jesteśmy wstrząśnięci - mówi Marzena Pajchrowska, córka zmarłej kobiety. - O pomyłce dowiedzieliśmy się właściwie krótko przed złożeniem mamy do grobu, w kaplicy. Nie mogliśmy jej pochować w wyznaczonym wcześniej miejscu. Staliśmy bezradnie nad trumną i wykopanym grobem, który musiał zostać zasypany, czekając na wyznaczenie nowego miejsca. Ważniejsze w tym momencie było zasypanie dziury niż kopanie nowego miejsca dla mamy. Trumna z ciałem mokła na deszczu. To skandal. Mama przez kilka miesięcy bardzo cierpiała, męczyła się z chorobą, a teraz nie można jej godnie pochować. Ksiądz, który zawinił nawet do nas nie przyszedł- opowiada wzburzona.

Żal do proboszcza ma również mąż zmarłej, Stefan Tomczak, który czuwał przy trumnie żony, aż do pochówku: - Boli mnie serce. Wydaje mi się, że zwierzęta są lepiej chowane niż ludzie. Widać ważniejszy jest pieniądz niż człowiek - mówi przez łzy.

Proboszcz parafii św. Mateusza, Antoni Lorenz przyznaje się do pomyłki: - Doszło do fatalnego błędu, nikt nie miał przecież złej woli. Dobrze jednak, że sytuacja wyjaśniła się teraz, a nie po pogrzebie i złożeniu ciała, które na drugi dzień trzeba byłoby wykopać i przenieść - stwierdził.

Trumna z ciałem 55-letniej mieszkanki Kopanek została złożona w nowym grobie po godz. 18. Mszę pogrzebową odprawiał ksiądz z innej parafii, ale w ceremonii uczestniczył ks. Lorenz, który przeprosił rodzinę zmarłej za pomyłkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Opalenica: Skandal podczas pogrzebu - Głos Wielkopolski

Komentarze 26

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2012-03-02T22:48:50 01:00, basia:

ksiądz Antoni Lorenz wie że ma wziążć kase a potem już nie myśli

Ten ksiądz już powinien opuścić tą parafię, chociażby ze względu własnego sumienia. Nie godny jest pełnić funkcję proboszcza tej i żadnej parafii. ..taki incydent trzeba zgłosić do Arcygiecezji! !!!!

s
ska
Przynajmniej się przyznał, uczestniczył w późniejszej ceremonii, choć nie musiał i przeprosił rodzinę. Taki Hoser, Wesołowski czy inny zasraniec Rydzyk z pewnością okazaliby inne maniery. Każdemu może się zdarzyć pomyłka...
b
bm
cmentarz parafialny, mówi ci to coś? czy może tępota umysłowa nie pozwala ci zrozumieć? na cmentarzach parafialnych to klecha jest panem i władcą, przykładem chociażby cmentarze na Bluszczowej i Górczynie w Poznaniu
A
Adam
A od kiedy to ksiądz wyznacza miejsca pochówku?
Barany, barany...
Barany we wszystko uwierzą :)
Ale może ludzie też to czytają.
d
dida56
Dziwne ostatnio są zachowania niektórych księży tak nie powinno być, że uzależniają przeprowadzenie
sakramentów od opłat- nie tędy droga do serc ludzi
K
KOPANKI
NIECH TA KOBIETA SPOCZYWA W SPOKOJU, NIE KOMENTUJCIE JUŻ ZACHOWAJCIE WSZYSTKO DLA SIEBIE.
J
JAKUB
Gadają w kościele jaka jet młodzież,jak mamy postępować w życiu a sam co robi patrzy tylko ile jest w kopercie.
b
basia
ksiądz Antoni Lorenz wie że ma wziążć kase a potem już nie myśli
k
kapi
zgadzam się z Tobą tylko czy ICH(KSIĘŻULI) to rusza , ONI Powinni świecic przykładem?????
Ale to tylko POMYŁKA czyż nie????
z
zoska
Znam ta rodzine tzn kiedys znalam mimo to nawet gdyby komus obcemu przydazyla sie taka sytuacja to jest okropne przeciez ludzie placa za to by miec swoje wybrane miejsce a tutaj przed samym pochowkiem taka niespodzianka okropna niewiem jak ja bym to wytrzymala tego napewno nie mozna opisac młoda kobieta ,ktora los nie oszczedzal i na koniec tak smutny end:( niech jej dusza spoczywa w spokoju...
k
klamot
Pewno Boleś się znowu napruł z księdzem albo za mało dostał od księdza i celowo walnął pomyłkę.
R
Rodzina :(
Nikt tak na prawdę nie wie co rodzina czuję. A ludzie opowiadają przeróżne rzeczy. Mi się w głowie to nie mieści.
j
ja
To są Zwyłe PiS-anki czyli jaja!
L
Lorenz
Co wy chcecie od naszego Proboszcza ??? Chłopak akurat wybierał sobie nowiutki samochód w katalogu i nie miał czasu zająć się pogrzebem :) Ważne było ile kasy zarobi na nim !!!
k
kecaj
jasno widać że księża to tylko mamona......a z reszty to można urządzić cyrk nawet z pogrzebu i gdzie tu miłośc bliżniego,czas powiedzieć jasno tak obrosli w piórka ze wszystkich innych maja w d......
Wróć na i.pl Portal i.pl