Opłata śmieciowa w Malborku wzrosła od 1 stycznia. Kto nie płaci, może spodziewać się kontroli. Konsekwencje? Opłata naliczona wstecz

Anna Szade
Anna Szade
Malbork. Opłata za śmieci wzrosła od 1 stycznia. Nie płacisz? Spodziewaj się kontroli
Malbork. Opłata za śmieci wzrosła od 1 stycznia. Nie płacisz? Spodziewaj się kontroli Archiwum Polska Press
Od początku 2023 r. obowiązują w Malborku nowe stawki opłaty śmieciowej. Ale władze na podwyżkach nie poprzestają. Chcą "wyłapać" jak najwięcej osób, które w ogóle nie płacą za odbiór odpadów. Kto sam zgłosi się do połowy stycznia, uniknie konsekwencji, które oznaczają uderzenie po kieszeni.

Nowe stawki opłaty śmieciowej w Malborku. Jak wzrosły od 2023 r.?

Zgodnie z uchwałą Rady Miasta Malborka, przyjętą w grudniu, za wywóz odpadów i dostarczenie ich na składowisko trzeba będzie zapłacić więcej. Podwyżki założone są na trzy kolejne lata:

  • w zabudowie jednorodzinnej stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które są zbierane w sposób selektywny wynosi:
    - w 2023 r. - 30 zł od osoby miesięcznie, było 27 zł,
    - w 2024 r. - 33 zł od osoby miesięcznie,
    - w 2025 r. - 36 zł od osoby miesięcznie,
  • w zabudowie wielorodzinnej stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, które są zbierane w sposób selektywny wynosi:
    - w 2023 r. - 26,50 zł od osoby miesięcznie, było 24 zł,
    - w 2024 r. - 29,50 zł od osoby miesięcznie,
    - w 2025 r. - 32,50 zł od osoby miesięcznie.

W obydwu przypadkach kwota ta zostanie podwojona, jeśli mieszkańcy danej nieruchomości nie wypełnią obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny. Na to, zgodnie z oczekiwaniami władz, mają mieć oko pracownicy firmy, która zajmować się będzie wywozem odpadów.

W domkach jednorodzinnych można liczyć na małą bonifikatę, jeśli ktoś kompostuje bioodpady w kompostowniku przydomowym. W każdym roku zmniejszy to opłatę o 3 zł od osoby miesięcznie. Dzięki temu wynosi:

  • w 2023 r. - 27 zł od osoby miesięcznie,
  • w 2024 r. - 30 zł od osoby miesięcznie,
  • w 2025 r. - 33 zł od osoby miesięcznie.

W uchwale znajdują się również stawki opłaty śmieciowej dla przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność gospodarczą w budynkach mieszkalnych, zarówno w domkach, jaki zabudowie wielorodzinnej.

Odbiór i transport odpadów komunalnych to spory wydatek. Ile to kosztuje rocznie?

Śmieci wywozić będzie Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku sp. z o.o. Miejska spółka wygrała postępowanie przetargowe. Umowa już została podpisana. Transport odpadów komunalnych do tczewskiego Zakładu Utylizacji Odpadów Stałych ma kosztować 6 044 328 zł. Oddzielnie miasto płaci jeszcze za zagospodarowanie tego, co wyrzucają malborczycy.

Łącznie operacja związana z pozbyciem się odpadów komunalnych z Malborka może kosztować rocznie nawet 12 mln zł.

To właśnie na te wydatki, czyli odbiór i utylizację śmieci, składają się mieszkańcy, którzy co miesiąc wnoszą opłaty. Ale problem w tym, że wciąż nie wszyscy poczuwają się do płacenia za tę miejską usługę. Magistrat uszczelnia system gospodarowania odpadami, ale wciąż są mieszkańcy, którzy się z niego wymykają. A unikanie opłat nie jest żadnym cwaniactwem i powodem do dumy.

Ile osób płaci za odpady w Malborku? Wciąż brakuje kilku tysięcy

Ile osób miga się od płacenia? To najnowsze dane.

- W 2022 r. systemem gospodarowania odpadami objętych jest 32 448 osób, a więc prawie 2000 w ostatnim czasie przybyło, bo w 2021 r. było ich 30 764. Tymczasem w grudniu na pobyt stały zameldowanych było 34 930 osób, a czasowy - 552. Różnica między deklaracjami a osobami zameldowanymi to ok. 3000 – wylicza Józef Barnaś, wiceburmistrz Malborka.

I właśnie tych brakujących, którzy wyrzucają śmieci i za to nie płacą, chcą znaleźć urzędnicy. Ogłaszają też coś w rodzaju abolicji dla tych, którzy z różnych powodów unikali wnoszenia opłat.

Apeluję o złożenie aktualnej deklaracji do 15 stycznia jeśli ktoś zapomniał lub coś się zmieniło. Wówczas nikt nikomu nie powie, że miał na przykład więcej osób niż zgłosił – zwraca się do mieszkańców Józef Barnaś.

Później już ma nie być tak miło, tym bardziej, że w Urzędzie Miasta mają narzędzia umożliwiające sprawdzenie liczby domowników.

- Przygotowujemy wykaz budynków, które będziemy kontrolować, bo jest podejrzenie, że może nie być tak, jak wynika ze złożonych deklaracji śmieciowych. Porównujemy to m.in. z listą osób, które złożyły wnioski o dodatek węglowy, gdzie trzeba było podać liczbę osób w gospodarstwie domowym. Taka kontrola musi być jednak dokładnie przygotowana. Nie każdy może sobie wejść, i sprawdzać, czy ktoś jest pod łóżkiem czy kogoś nie ma – mówi Józef Barnaś

.

Ale lepiej nie wiedzieć, jak taki proces sprawdzania będzie wyglądał w praktyce, bo to zwykle nic przyjemnego. Warto za to przejrzeć swoje rachunki za śmieci. Może okazać się, że przez zwyczajne niedopatrzenie coś się w nich nie zgadza. Na przykład w domu czy mieszkaniu, które się wynajmuje, na co dzień jest więcej lokatorów niż zostało to oficjalnie zgłoszone.

- Nie straszę, ale jak my do tego dojdziemy, to ktoś taki może dostać decyzję z nałożonymi opłatami za śmieci do 5 lat wstecz. Są one traktowane jak podatki, więc będziemy się cofać i sprawdzać te przypadki, które budzą wątpliwości. Mamy możliwości porównywania deklaracji z innymi danymi dostępnymi w Urzędzie Miasta – tłumaczy Józef Barnaś.

ZOBACZ TEŻ: Przedsiębiorca z pow. gdańskiego zbierał i przetwarzał odpady bez zezwolenia. Zapłaci 1 mln zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Opłata śmieciowa w Malborku wzrosła od 1 stycznia. Kto nie płaci, może spodziewać się kontroli. Konsekwencje? Opłata naliczona wstecz - Dziennik Bałtycki

Wróć na i.pl Portal i.pl