Piast Gliwice - Miedź Legnica 2:1. Gliwiczanie uciekli ze strefy spadkowej
Miedź przyjechał do Gliwic opromieniona pierwszym zwycięstwem odniesionym po powrocie do PKO Ekstraklasy. Goście z Legnicy chcieli pójść za ciosem i od początku ruszyli do ataku. Frantisek Plach obronił jednak uderzenie Luciano Narsingha, a po strzale głową Angelo Henriquez piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
Natarcie beniaminka w końcu przyniosło mu prowadzenie. W składzie Miedzi Polaków jest jak na lekarstwo, ale to właśnie akcja dwóch naszych rodaków zakończyła się golem. Hubert Matynia na lewej stronie boiska minął Arkadiusz Pyrkę i płasko dośrodkował w pole karne, a młodzieżowiec Olaf Kobacki z bliska zdobył swoją pierwszą bramkę w PKO Ekstraklasie.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU PIAST - MIEDŹ
Piast nie grał najlepiej i chwilę później Chuca po raz kolejny umieścił piłkę w siatce gliwiczan. Po długiej analizie VAR sędzia Sebastian Krasny nie uznał jednak tego trafienia odgwizdując minimalnego spalonego Hiszpana.
Gliwiczanie dopiero po kilkudziesięciu minutach wzięli się do roboty. Po strzale głową Ariela Mosóra piłka skozłowała i trafiła w spojenie słupka z poprzeczką. Później Pyrka przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem Miedzi, ale tuż przed przerwą do remisu doprowadził Constantin Reiner. Austriak wyskoczył najwyżej do dośrodkowania z rogu Damiana Kądziora i głową strzelił swojego premierowego gola w polskiej lidze.
W I połowie Piast był groźny tylko po stałych fragmentach gry, za to po zmianie stron przejął inicjatywę i próbował szczęścia w ataku pozycyjnym. Formę bramkarza Pawła Lenarcika sprawdził uderzeniem z dystansu Kądzior.
Pomocnik gliwiczan słynie z precyzyjnych dośrodkowań i właśnie po takiej jego centrze z rzutu wolnego zwycięską bramkę strzelił Jakub Czerwiński. Kapitan gospodarzy efektownym szczupakiem posłał piłkę do siatki.
W końcówce mógł wyrównać Nemanja Mijusković, ale z bliska strzelił nad poprzeczką. Po drugiej stronie boiska wygraną Piasta mógł przypieczętować Kamil Wilczek, lecz trafił w boczną siatkę.
Najnowszy nabytek gliwiczan Patryk Dziczek spotkanie z Miedzią rozpoczął na ławce rezerwowych. Wracający z Lazio do Piasta pomocnik wszedł na murawę w 82 minucie, ale potrzebuje jeszcze treningów z drużyną by dojść do pełnej formy.
Piast Gliwice - Miedź Legnica 2:1 (1:1)
Bramki 0:1 Olaf Kobacki (19), 1:1 Constantin Reiner (42), 2:1 Jakub Czerwiński (66)
Sędziował Sebastian Krasny (Kraków)
Żółta kartka Tomasiewicz (Piast)
Widzów 3.090
Piast Plach – Reiner, Mosór, Czerwiński, Holúbek (88. Katranis) – Pyrka, Chrapek (46. Toril), Kaput (82. Dziczek), Tomasiewicz, Kądzior – Wilczek.
Miedź Lenarcik – Martinez, Mijušković, Gülen, Matynia – Narsingh (79. Kostka), Cacciabue, Chuca, Dominguez, Kobacki – Henríquez.
Nie przeocz
- Najpiękniejsze fanki fazy grupowej MŚ siatkarzy w Spodku. Nie sposób przegapić!
- Ruch - Górnik: Fani Niebieskich na Wielkich Derbach Śląska ZDJĘCIA KIBICÓW
- Ruch - Górnik 0:1: Radość fanów i piłkarzy zabrzan na Wielkich Derbach Śląska ZDJĘCIA
- GKS Katowice - Rogle Angelholm: Ponad tysiąc fanów GieKSy na Jantorze ZDJĘCIA KIBICÓW
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
