Spis treści
Spektakl w Niepołomicach. Magia Królourisa
Na początek trzydziestej serii gier dostaliśmy chyba mecz kolejki. To był absolutnie szalony mecz na rozpoczęcie 30. kolejki PKO Ekstraklasy. Puszcza Niepołomice przegrała z Pogonią Szczecin 4:5. Tak, padło aż dziewięć goli. Pogoń przegrywała 2:4, ale tego dnia bohaterem był 29-letni Grek Efthymis Koulouris. Lider klasyfikacji strzelców, praktycznie zapewnił sobie zwycięstwo w tej klasyfikacji, strzelając cztery gole. Dwie bramki dla Puszczy strzelił Antoni Klimek.
KRÓLouris — określił dyspozycję Greka dziennikarz Mateusz Janiak.
To jest fantastyczna cecha typowej dziewiątki, czyli przyjęcie piłki tyłem do bramki i od razu szukaniu obrotu. W tej sytuacji wyszło to doskonale — dodał w Canal+ Sport komentator Michał Trela.
Bohater: Efthymis Koulouris
Papszun nie dał nie przechytrzyć. Raków znów trzy punkty nad Lechem
Tego samego dnia, Raków Częstochowa pokonał Śląsk Wrocław 3:0. Bramki dla lidera tabeli, strzelili Ariel Mosór, Jesus Diaz oraz Jonatan Braut Brunes. Raków nie zagrał meczu życia, bo Śląsk też atakował, ale kapitalne zawody rozegrał Kacper Trelowski, zostając jednym z najlepszych zawodników tego meczu. Pierwszą bramkę strzelił młodzieżowy reprezentant Polski – Ariel Mosór, który był przez ostatnie miesiące zmiennikiem. Śląsk trafił do siatki, ale VAR odwołał gola. Zaraz potem, Raków strzelił gola, bo po dośrodkowaniu Iviego Lopeza podwyższył Jesus Diaz. Aż w końcu błąd Rafała Leszczyńskiego (wypuszczenie piłki z rąk po dośrodkowaniu) wykorzystał Jonatan Braut Brunes, który strzelił jedenastego gola w sezonie.
Spodziewaliśmy się takiego meczu, bo Śląsk dysponuje dużą siłą ofensywną. I były takie momenty, że przeważał, ale my potrafiliśmy spokojnie te momenty przetrzymać. Zagraliśmy dobry, dojrzały mecz, gdzie w fazach przejściowych byliśmy dużo lepsi – powiedział trener Rakowa Marek Papszun.
Bohater: Kacper Trelowski
Lechia wydostała się ze strefy spadkowej!
W sobotnie popołudnie Lechia Gdańsk pokonała 3:1 Piasta Gliwice. Gdańszczanie dzięki wygranej wydostali się ze strefy spadkowej. Dla Lechii już w ósmej minucie trafił Tomas Bobcek, który wyrasta na ratownika Lechii. Trafili też Bohdan Wjunnyk i Anton Carenko. Dla Piasta trafił tylko Tomas Huk.
Bohater: Tomas Bobcek
Cracovia szczęśliwa w Lublinie. Dwie czerwone kartki
Motor Lublin przegrał u siebie z Cracovią 0:1. Pierwsza połowa nie ekscytowała. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, faul popełnił Sergi Samper. Były zawodnik FC Barcelony dostał czerwoną kartę i Motor musiał radzić sobie w dziesiątce. Gdy wydawało się, że Cracovia nie ma już pomysłu na strzelenie gola, jedno dośrodkowanie znalazło w polu karnym Tratnika – Mauro Perkovicia, a młody Chorwat umieścił piłkę w siatce. W końcówce meczu Otar Kakabadze, tak jak Samper obejrzał czerwoną kartkę.
Bohater: Mauro Perković
Legia wypunktowała beniaminka. Gole Szkurina i Guala
W kończącym sobotę meczu Legia Warszawa nie dała szans GKS-owi Katowice. Legia prowadziła do przerwy 2:0, zdobywając dwa gole w trzy minuty. Najpierw trafił Claude Goncalves, a następnie Ilja Szukrin, strzelając pierwszą bramkę po przejściu do Warszawy. Legia przeważała, ale GKS Katowice nie zwykł odpuszczać i w 63. minucie było już 1:2 dla Legii, a bramkę dla beniaminka strzelił reprezentant Polski U21 Filip Szymczak. Końcówka należała jednak do Legii, a do siatki w trzeciej doliczonej minucie, do siatki wrócił, wracający po kontuzji Marc Gual.
Bohater: Ilja Szukrin
Jedenastka piątku i soboty w PKO Ekstraklasie
Kacper Trelowski
Mauro Perković
Ariel Mosór
Zoran Arsenić
Adriano Amorim
Claude Goncalves
Vladislac Kochergin
Maksym Khlan
Tomas Bobcek
Ilja Szkurin
Efthymis Koulouris
