Piłkarz Premier League jest gejem, prawdę wyznał w tajemniczym liście

Michał Skiba
Pool Getty/Associated Press/East News
W Premier League niemal już wszystko jest rozstrzygnięte, za moment kibice będą mogli - czekając na Ligę Mistrzów - żyć tematami zastępczymi. Są jednak w piłkarskich szatniach tematy, które chyba zawsze będą tematami „tabu”. Brytyjska bulwarówka The Sun postanowiła jednak opublikować na swoich łamach list zawodnika, który na co dzień występuje w angielskiej ekstraklasie. Był to list od piłkarza-homoseksualisty. Incognito. Personalia zostały owiane tajemnicą.

- Jestem gejem. Samo przyznanie się do tego w tym liście jest sporym postępem. Jedynie rodzina rodziny i wybrana grupa przyjaciół są świadomi mojej orientacji seksualnej. Nie jestem gotowy, aby się tym podzielić z menedżerem lub drużyną. Czuję się uwięziony, a moje obawy przed ujawnieniem tego, kim jestem, tylko pogarsza sytuację - pisze anonimowy piłkarz.

Fragmenty listu cytowały największe angielskie media. Dziennikarze „Daily Mail” zaznaczyli, że większość piłkarzy wciąż nie wyobraża sobie homoseksualisty w swojej szatni. Piłkarze o innej orientacji niż heteroseksualna też wolą się ukrywać. Przypadków tzw. coming outów nie było we współczesnym (ani w sumie żadnym) zbyt wiele.

- Jakie to uczucie? Tak żyć z dnia na dzień? Momentami moje życie to koszmar. Obecny tryb, w jakim funkcjonuję, ma bardzo negatywny wpływ na moją psychikę. Czuję się, jak w więzieniu, boję się, że ktoś odkryje prawdę. Wtedy czuję się fatalnie - napisał.

Co może zrobić piłkarz-zagadka? Od lat działa fundacja im. Justina Fashanu, piłkarza z przeszłością w Notts County i West Ham United. Jako pierwszy wyznał, że jest homoseksualistą. Anglik szerzej opowiedział o sobie w 1990 roku, dziewięć lat wcześniej był pierwszym czarnoskórym piłkarzem, za którego klub zapłacił ponad milion funtów. W 1998 r. powiesił się w swoim garażu. Nie mógł znieść jawnej dyskryminacji, na domiar złego został niesłusznie oskarżony o napaść na tle seksualnym. Kilka lat temu do swojej homoseksualnej orientacji przyznał się Thomas Hitzlsperger, były gracz m.in. Evertonu, Aston Villi i VfB Stuttgart.

Bohater listu apeluje o większe zaangażowanie Związku Zawodowych Piłkarzy (PFA). – Mówią, by spotkać się ze specjalistami. Jeśli będę chciał, to sam zorganizuję sobie takie spotkanie. Z kim chcę i gdzie. Musicie zrozumieć, że powinniśmy edukować kibiców, piłkarzy, menedżerów, agentów, nawet właścicieli klubów. Powinniśmy o tym rozmawiać ze wszystkimi osobami związanymi z piłką.

Śledztwa nie ma. Autor nie podał żadnych danych na swój temat, oprócz faktu, że homoseksualistą jest od 19. roku życia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek rozstaje się z trenerem!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl