Najnowsze dzieło reżysera i scenarzysty Patryka Vegi zahacza o Słupsk. Mowa o filmie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, czyli drugiej część z planowanej trylogii poświęconej polskiej policji. Widać to w pierwszej scenie zwiastunu. Mowa w niej o tutejszej szkole, w której szlifów nabierają przyszli funkcjonariusze policji.
- Witam dziurawce. Cycki do przodu - nie przebiera w słowach do stojących w rzędzie pań ubrany po cywilnemu policjant instruktor. - Jesteście w Szkole Policji w Słupsku. Dzisiaj postaram się was zapierdol...
Zwiastun jest taki, jaki ma być film, czyli mocny. Ale przede wszystkim: „Zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami, oparty w stu procentach na historiach autentycznych policjantek. Nie znajdziecie tu żadnej wymyślonej sceny ani nawet dialogu”, tak przynajmniej reklamuje autor scenariusza i reżyser.
Jak się okazuje, „słupskie sceny” wcale nie były kręcone w tutejszej szkole. Tak zapewniają nas jej przedstawiciele. W końcu najlepiej wiedzą, co dzieje się za murami ich jednostki. Informują przy tym, że rzeczywistość w porównaniu z tym, co pokazuje Vega w reklamówce, jest zupełnie inna.
W Słupsku nikt do przyszłych pań policjantek tak się nie zwraca. Mogę przyjść i sam zobaczyć. W poniedziałek. Fabuła drugiej części „Pitbulla“ nie jest prosta.
W 2015 roku 40 procent funkcjonariuszy przyjętych do policji stanowiły kobiety. Wśród nich są Zuza (w tej roli Joanna Kulig) i Jadźka, którą gra Anna Dereszowska. Na drodze świeżo upieczonych policjantek los szybko stawia starszych kolegów po fachu: Gebelsa (Andrzej Grabowski) i Majamiego (Piotr Stramowski), znanych z pierwszej części filmu. Ich doświadczenie okaże się bezcenne w starciu funkcjonariuszek ze skorumpowanymi przełożonymi, takimi jak Izabela Zych ps. Somalia (Magdalena Cielecka) oraz brutalnym, przestępczym światem mafii „paliwowej”, której macki sięgają dalej, niż można sobie wyobrazić. Do tego dochodzą wątki prywatnego życia bohaterek.
Równie skomplikowane. Jadźka na co dzień zmaga się z nieobliczalnym mężem, pracownikiem skarbówki powiązanym z mafią, w którego wciela się Artur Żmijewski. Natomiast Zuza wikła się w romans z socjopatycznym gangsterem (Sebastian Fabijański), którego dziewczyna - Drabina - (na ekranie zobaczymy Alicję Bachledę-Curuś) właśnie wychodzi z więzienia.
Zobacz także: Patryk Vega: Chciałbym, żeby film poruszył temat równouprawnienia
Czytaj także:
- Prawie pół wieku temu zbudowano w Słupsku pierwsze rondo (zdjęcia)
- Nocna burza nad regionem słupskim
- Marsz dla Jezusa w Słupsku (zdjęcia, wideo)
- Wypadek w Poganicach. Dwie ofiary śmiertelne
- Noc w ratuszu po raz drugi (zdjęcia)
- Słupszczanka na zgrupowaniu finalistek Miss Polski (zdjęcia)