Po brutalnym pobiciu przez męża, zmarła pracownica szpitala w Pińczowie

ow
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Przd szpitalem powiatowym w Pińczowie doszło do brutalnego pobicia. Mężczyzna pobił swoją żonę tak dotkliwie, że ta od razu trafiła do szpitala, w którym pracowała. Po kilku godzinach jej stan się pogorszył i kobieta zmarła - informuje Onet.pl

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że koło południa 36-letnia pracownica placówki została dotkliwie pobita przez 32-letniego męża. Kobieta miała poważny uraz głowy, więc od razu trafiła do lecznicy. Niestety wieczorem jej stan się znacznie pogorszył i zmarła – informuje w Onecie Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie. – Wszystko wskazuje na to, że pomiędzy małżeństwem doszło do kłótni – dodaje.

Mężczyznę zatrzymano jeszcze tego samego dnia. W chwili zatrzymania był trzeźwy. Policja prowadzi dochodzenie, które ma dokładnie wyjaśnić, co było przyczyną zgonu. Za spowodowanie śmierci grozi kara dozywocia.

Źródło: Onet.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Genowefa
17 listopada, 7:07, Genowefa:

Jakie znaczenie ma fakt, że pobita kobieta pracowała w szpitalu? Dlaczego wobec tego nie podano gdzie pracował jej mąż i ile ma lat? Głupota redaktorów sięga Giewontu.

Przepraszam, jednak podano ile lat ma mąż.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl