AKTUALIZACJA 9 LIPCA, GODZ. 12:30:
Jak wyglądał transport zastępczy, dzięki któremu pasażerowie mogli kontynuować podróż?
Na stację w Piasku zostały podstawione trzy autobusy, którymi wczoraj przed godz. 14.00 udali się do Katowic.
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Międzynarodowy pociąg Chopin - kursujący na trasie Warszawa - Wiedeń - Warszawa zaginął, zgodnie z informacjami PKP Intercity gdzieś między Zebrzydowicami a Katowicami około godz. 3 w nocy. W Katowicach powinien być przed 5 rano, ale się nie pojawił.
Pociąg utknął na trasie po burzy, podczas której trakcja kolejowa była zrywana przez przewracające się drzewa i połamane konary. Do awarii doszło w jednej z licznych w woj. śląskim "dziur komórkowych" w lasach między Kobiórem a Pszczyną. Pociąg usiłowali też zlokalizować przez całe rano strażacy z Pszczyny. Według naszych informacji na miejscu już są jednostki pomocnicze, które postarają się doprowadzić skład do najbliższej stacji.
PKP Intercity zapewniło rano o próbach zorganizowania zastępczego transportu, jednak przez ostatnie godziny było to utrudnione. Nie tylko tory, ale okoliczne drogi były nieprzejezdne.
Jak poinformowało nas biuro prasowe PKP Intercity, nie można mówić o zaginięciu, ponieważ każda lokomotywa wyposażona jest w lokalizator GPS, a obsługa pociągu do kontaktu z nadzorem ruchu wykorzystuje radiotelefon, więc problemy z telefonami komórkowymi nie wpływają na ciągłość kontaktu.
Oświadczenie w sprawie IC Chopin przesłała w tej sprawie oświadczenie:
Pociąg przez cały czas znajduje się pod opieką PKP Intercity. Nigdy nie było mowy o jakimkolwiek zagubieniu czy braku kontaktu. Jak napisaliśmy pociąg został unieruchomiony w pobliżu miejscowości Kobiór ( na szlaku Pszczyna - Kobiór). Od tego czasu trwają intensywne prace nad przetransportowaniem pasażerów do Katowic skąd będą mogli kontynuować podróż.
Sytuacja w rejonie jest na tyle trudna, że dotarcie np. komunikacji zastępczą było przez wiele godzin niemożliwe.
AKTUALIZACJA 11.06
PKP Intercity wydało oświadczenie w sprawie zaginionego pociągu międzynarodowego:
121 pasażerów pociągu IC Chopin relacji Wiedeń - Warszawa musi przesiąść się do autobusów, które przewoźnik zapewni przy współpracy z wojewodą. Pociąg został unieruchomiony w pobliżu miejscowości Kobiór ( na szlaku Pszczyna - Kobiór). Akcja może potrwać kilka godzin. Trasa Pszczyna - Kobior jest nieprzejezdna z powodu powalonych drzew.
2 pociągi międzynarodowe jadące w stronę Pragi i z Pragi pojadą zmienioną trasą przez Chałupki. Służby techniczne starają się też udrożnić odcinek z Czechowic-Dziedzic do Katowic oraz z Zebrzydowic do Katowic. Regionalni przewoźnicy wprowadzają na tych trasach komunikację zastępczą.
AKTUALIZACJA 11.30
Pasażerowie pociągu Chopin, który z uwagi na powalone drzewa utknął w pobliżu miejscowości Kobiór wkrótce przesiądą się do autobusów, które zawiozą ich do Katowic. Tam będzie czekało na nich pomieszczenie w którym będą mogli się odświeżyć, a dla pasażerów, którzy nie zechcą kontynuować podróży zostaną zapewnione miejsca w hotelach.
AKTUALIZACJA 14.10
Pasażerowie pociągu IC Chopin ruszyli w dalszą drogę podstawionymi autobusami do Katowic. W Zawierciu będą mogli się przesiąść do pociągu Pendolino, który zabierze ich w dalszą drogę do Warszawy. Podróżnymi cały czas opiekuje się drużyna konduktorska.
AKTUALIZACJA 16.00
Dzięki intensywnym pracom służb technicznych zarządcy infrastruktury i PKP Energetyka z 16 nieprzejezdnych rano tras połowa została już udrożniona. Jadą już składy na linii z Tychów do Katowic, z Krakowa Głównego do Kozłowa i do Jaworzna, a także z Chorzowa do Bytomia. Przejezdna jest także linia ze Zwardonia do Bielska-Białej. Prace nad przywracaniem ruchu trwają głównie na liniach lokalnych. Tam pociągi mogą być jeszcze zastępowane autobusami.
Pasażerowie pociągu IC Chopin o 14.55 ruszyli w dalszą drogę do Warszawy. Specjalnie dla nich na dworcu w Katowicach czekał pociąg Pendolino, który zabrał ich w dalszą podróż z dodatkowym przystankiem w Zawierciu. Podróżnymi od początku opiekowała się drużyna konduktorska.
Zespoły techniczne PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. oraz specjaliści z PKP Energetyka przywracają ruch na zablokowanych w wyniku nawałnic trasach. W służbie są 22 pociągi sieciowe i 47 zespołów szybkiego usuwania awarii. Do pomocy wzywana jest także na bieżąco Straż Pożarna. Intensywne prace załóg sieciowych trwają na trasach w regionie śląskim i małopolskim.
Do tej pory odwołano 172 pociągi, 77 składów jest opóźnionych. Zmniejsza się jednak liczba pociągów opóźnionych powyżej 60 minut – w tej chwili to 11 składów.
Burze na Śląsku. Zobacz wideo
*Nowe Muzeum Śląskie w Katowicach zachwyca! ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO]
*BECIKOWE 2015 - 100 zł na dziecko przez 12 miesięcy [ZASADY]
*Przepisy drogowe od 18 maja 2015: 50 km/h + odebranie prawa jazdy
*Śląska STREFA AGRO - nie tylko dla rolników. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląska STREFA BIZNESU - wszystko o pieniądzach. ZOBACZ KONIECZNIE
*Śląsk Plus. Górny Śląsk jest piękny ZDJĘCIA INTERAKTYWNE