Podejmij wyzwanie i spraw, by Polska stała się najczystszym miejscem w Europie. Przybij piątkę!

JK
Zużywamy rocznie ok. 650 tysięcy ton plastikowych opakowań, plasujemy się niechlubnie wysoko w rankingach zanieczyszczenia powietrza, a w naszych lasach, w obrębie jednego nadleśnictwa, może się znajdować nawet 350 metrów sześciennych śmieci. Czy takie realia brzmią jak wymarzone do życia? Na pewno nie, niestety wszystko to opis rzeczywistości, w której się znajdujemy. Okazuje się jednak, że pewne działania w odpowiedniej skali potrafią uczynić cuda. Jest nas, Polaków, prawie 38 milionów. Wystarczy, że każdy podejmie jedno z pięciu prostych wyzwań, by nasze otoczenie, a wraz z nim i my sami, znacząco na tym zyskało.

Jak sprawić, by Polska była wielka i... czysta?

W obecnych czasach borykamy się z wieloma problemami, jednak kilka z nich znacząco wpływa na jakość - i długość - naszego życia. Postępująca cywilizacja, choć niesie ogromne ułatwienia dla naszej codzienności, zawiera w sobie kilka zagrożeń. Odpowiedź na to co możesz zrobić, by je złagodzić, znajdziesz w galerii.

Co na dzień dzisiejszy doskwiera nam najbardziej?

1. Jakość powietrza

Smog to nic innego jak obecność szkodliwych związków chemicznych w powietrzu. Wśród nich znajdują się tlenki siarki i tlenek azotu oraz substancje stałe, czyli pyły zawieszone, a także kancerogenne wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne. Poziom smogu mierzymy obecnie dwoma wskaźnikami - stężeniem pyłu PM 10 i PM 2,5. Zdarzało się, że normy w Polsce były przekroczone o... 3000% (styczeń 2017).

W rankingu 50 miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Europie z 2018 roku, aż 36 jest z Polski. Zdarzało się, że normy w Polsce były przekroczone
W rankingu 50 miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Europie z 2018 roku, aż 36 jest z Polski. Zdarzało się, że normy w Polsce były przekroczone nawet o 3000% (styczeń 2017). Zamieszkanie w miejscach z natężeniem ruchu powyżej 10 tys. pojazdów dziennie uznano za wyznacznik długotrwałej ekspozycji na zanieczyszczenia związane z ruchem drogowym.

Co możesz zrobić?

Raz w tygodniu zostaw samochód na parkingu i pojedź do pracy lub na uczelnię komunikacją miejską. To nie tylko proste, ale i przyjemne - w autobusie lub tramwaju możesz poczytać książkę.

Smog jak palenie papierosów? W tych miejscach jest najgorzej

Skąd się bierze smog? Z naszych kominków, pieców, samochodów i elektrowni. Naukowcy alarmują, że wysoki poziom smogu w powietrzu znacząco wpływa na nasze zdrowie. Smog może wywołać astmę, zapalenie oskrzeli, niewydolność oddechową, czy paraliż układu krwionośnego. Zwiększa także ryzyko zapadalności na nowotwory, a u dzieci w łonie matki może wywołać autyzm.

Zgodnie z wynikami badań ESCAPE w przypadku drobnych zanieczyszczeń (do średnicy 2,5 mikrometra – PM2,5) każdy wzrost gęstości pyłu o 5 mikrogramów na metr sześcienny powoduje wzrost ryzyka śmierci z przyczyn naturalnych aż o 7%

2. Śmieci wokół nas

Choć wydaje się, że śmieci zalegające ulice, lasy, pola, rzeki, jeziora i oceany nas bezpośrednio nie dotyczą, jest zupełnie na odwrót. Wszechobecny plastik w procesie rozkładu nie znika, lecz zamienia się w mikro drobiny, które wraz z deszczem dostają się do wód powierzchniowych, a następnie do oceanów.

Drugim źródłem plastiku w wodzie są ubrania uszyte ze sztucznych tkanin - każde pranie materiału syntetycznego to ok. 2 gramy plastiku, które dostają się do środowiska. Obecność plastikowych drobin w jeziorach, rzekach i oceanach sprawia, że stopniowo przedostają się one do organizmów ryb i skorupiaków, które z kolei są naszym pożywieniem. Jedząc ryby, zjadamy plastik.

Jak wskazują badania, rocznie Polacy zużywają ok. 650 tysięcy ton plastikowych opakowań, z czego zaledwie 30% trafia do recyklingu. Najgorzej, gdy śmieci
Jak wskazują badania, rocznie Polacy zużywają ok. 650 tysięcy ton plastikowych opakowań, z czego zaledwie 30% trafia do recyklingu. Najgorzej, gdy śmieci lądują w środowisku naturalnym, gdyż wraz z procesem rozkładu mikro drobiny plastiku przenikają do wody, zabijając zwierzęta (i, ostatecznie, ludzi.)

Co możesz zrobić?

Segreguj odpady i nigdy nie wyrzucaj ich na ulicę czy do lasu. Na terenie jednego nadleśnictwa w lasach rocznie ląduje 350 metrów sześciennych śmieci (Miękinia na Dolnym Śląsku). By chronić otoczenie - i siebie samych - codziennie podnieś z ziemi jeden śmieć i wyrzuć do kosza, najlepiej do odpadów segregowanych. Niektórzy już to robią!



Nie wystarczy jednak zrezygnować z ryb, by być zdrowym. W 2019 roku przeprowadzono analizę wody deszczowej pobranej w okolicy Gór Skalistych, która pokazała, że znajduje się w niej "tęcza" plastikowych włókien. Skoro plastik jest w deszczówce, znajduje się także w roślinach, zwierzętach, w ludziach - wszędzie.

Dlatego tak ważna jest segregacja i recykling odpadów. Jak wskazują badania, aż 1/3 Polaków nie segreguje śmieci. W naszym kraju zaledwie 30% wszystkich odpadów trafia do recyklingu.

3. Marnowanie żywności

Konsumpcjonizm to jedna ze współczesnych chorób. Gdy mamy wszystkiego za dużo, przestajemy to szanować. Tak też niestety jest z żywnością. Szacuje się, że w Polsce co roku wyrzuca się ok. 9 milionów ton żywności. Z czego to wynika?

Najprostsza odpowiedź jest taka, że kupujemy za dużo. Uwiedzeni promocją, a może po prostu nagłą zachcianką, często bierzemy ze sklepowej półki co popadnie. Później okazuje się, że nie mamy pomysłu, co z danym produktem spożywczym zrobić, w efekcie czego ląduje on w koszu.

Co roku w Polsce wyrzuca się ok. 9 milionów ton żywności, co w przeliczeniu daje 235 kg żywności na osobę. Jak podaje firma Deloitte powołując się na
Co roku w Polsce wyrzuca się ok. 9 milionów ton żywności, co w przeliczeniu daje 235 kg żywności na osobę. Jak podaje firma Deloitte powołując się na badania CBOS oraz Eurostat, w tym niechlubnym rankingu Polska znajduje się na piątym miejscu w UE.

Co możesz zrobić?

Idąc na zakupy, przygotuj listę. Kupując przemyślane produkty istnieje mniejsze ryzyko, że wylądują one w koszu. Zanim udasz się do kasy popatrz na swój wózek sklepowy i wybierz jedną rzecz, która Ci się nie przyda. Odłóż ją na półkę.

Marnotrawienie żywności to grzech szczególnie ciężki w obliczu zmian klimatycznych. Wyprodukowanie każdego artykułu wiąże się z zużyciem wody oraz śladem węglowym. Czym on jest? Zgodnie z definicją ślad węglowy to całkowita suma emisji gazów cieplarnianych wywołanych bezpośrednio lub pośrednio przez daną osobę, organizację, wydarzenie lub produkt. W przypadku żywności odpowiada za niego nie tylko emisja dwutlenku węgla podczas produkcji (artykułu spożywczego i jego opakowania), ale także transportu na sklepową półkę.

W sytuacji, w której całe zanieczyszczenie związane z danym produktem "idzie na marne" - gdyż ostatecznie ląduje on w koszu - możemy mówić o podwójnym marnotrawstwie.

4. Coraz mniej wody

Zużycie wody w dzisiejszych czasach to palący temat. Choć perspektywa suszy wydaje się w Polsce niezwykle odległa, otrzymaliśmy jej przedsmak latem 2019 roku. Dotknęła ona 175 tysięcy gospodarstw, powodując straty na powierzchni ok. 2,5 mln hektarów. Wysokie ceny warzyw, na które narzekaliśmy w lipcu i sierpniu, były właśnie efektem suszy.

Z danych GUS wynika, że w ciągu doby zużywamy około 100 litrów na osobę, czyli mniej niż kraje takie jak Niemcy (123 l), Wielka Brytania (167 l) czy
Z danych GUS wynika, że w ciągu doby zużywamy około 100 litrów na osobę, czyli mniej niż kraje takie jak Niemcy (123 l), Wielka Brytania (167 l) czy Holandia (132 l). To bardzo dobrze! Postarajmy się ten trend utrzymać. Niestety, jeśli spojrzymy na całościowe zużycie wody, wypadamy mniej korzystnie. To dlatego, że za 74% całego zużycia w Polsce odpowiada przemysł. Średnia światowa to... 7% (dane z 2015 roku).

Co możesz zrobić?

Zakręcaj wodę, gdy jej nie używasz. Częstą praktyką jest trzymanie odkręconego kurka podczas mycia zębów. Woda niczemu w tym momencie nie służy, więc spokojnie możesz zakręcić kran. Wody po gotowaniu warzyw lub ryżu używaj do podlewania kwiatów.

Co więcej mieszkańcy niektórych miast byli narażeni na czasowe braki wody w kranie. Skąd wziął się problem? Ocieplenie klimatu wpływa na zmiany pogody, w tym na coraz krótsze i mniej intensywne zimy, które w normalnej sytuacji za sprawą topniejącego śniegu odpowiadają za zasilanie wód gruntowych. Krótka zima bez śniegu oznacza zatem brak zasilania wód podziemnych i przesuszoną glebę. Nawet deszczowe lato nie jest w stanie uratować sytuacji, gdyż przesuszona ziemia nie przyjmie nagłej wilgoci, lecz przepuści ją jak sito.

Mając na uwadze powyższe uwarunkowania musimy uświadomić sobie, że woda w naszych kranach nie jest nam dana na zawsze. Może dojść do sytuacji, w której po prostu jej zabraknie. By temu przeciwdziałać musimy, jako społeczeństwo, wykształcić nawyki oszczędzania wody już dziś.

5. Zużycie prądu

Odnawialne źródła energii w Polsce w 2017 roku stanowiły 10,9% konsumpcji energii elektrycznej, cieplnej i w transporcie. To niższy wynik niż w roku 2015.

W 2018 roku pierwszy raz w historii Polski zużyliśmy aż 170 terawatogodzin energii elektrycznej. W 2018 roku odnotowaliśmy także najwyższy w historii
W 2018 roku pierwszy raz w historii Polski zużyliśmy aż 170 terawatogodzin energii elektrycznej. W 2018 roku odnotowaliśmy także najwyższy w historii import prądu do Polski. Choć wysokie zużycie wskazuje na szybki rozwój gospodarczy, jest ono niekorzystne dla środowiska.

Co możesz zrobić?

Codziennie wyłącz jedno światło, którego nie używasz. Oświetlenie sztuczne przeważnie nie jest potrzebne za dnia, wieczorem zaś światła nie muszą być włączone w pomieszczeniach, w których nie przebywasz.

Chcesz zaoszczędzić? Wyjmij to z gniazdka!

Oznacza to, że cała reszta prądu, który wykorzystujemy na co dzień, pochodzi z elektrowni węglowych. W jaki sposób uzyskiwana jest w nich energia? Ze spalania węgla, a więc wytworzenie prądu wiąże się z emisją dwutlenku węgla. Dlatego też używanie w Polsce elektrycznych samochodów czy hulajnóg jest na dobrą sprawę przeciwieństwem bycia EKO.

Jak możemy wpłynąć na poprawę sytuacji? Zużywając mniej prądu.

Podejmij jedno z pięciu prostych wyzwań, a najlepiej... przybij piątkę!

Do końca roku 2019 został miesiąc. Jeśli już dziś podejmiesz jedno z pięciu prostych wyzwań, możesz znacząco wpłynąć na czystą Polskę - a zarazem awans w kilku rankingach za 2019 rok, w których znajdujemy się na dosyć niechlubnych miejscach. Zachęcamy także do podjęcia wszystkich challenge'ów i przybicia piątki!

Co możesz zrobić?

  1. Raz w tygodniu pojedź komunikacją miejską do pracy: #pojedźRaz
  2. Codziennie podnieś z ziemi jeden śmieć i wyrzuć go do odpadów segregowanych: #podnieśJeden
  3. Odłóż w sklepie jeden produkt, którego nie potrzebujesz: #odłóżJeden
  4. Raz dziennie zakręć wodę, gdy jej nie używasz: #zakręćRaz
  5. Codziennie wyłącz jedno światło, którego nie używasz: #wyłączJedno

Opis wszystkich wyzwań znajdziesz w galerii:

Które z wyzwań podejmiesz w pierwszej kolejności?

Trwa głosowanie...

Które wyzwanie chcesz podjąć?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Waldemar Kulej: Ojciec był jak doktor Jekyll i mister Hyde".

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2 grudnia, 17:48, pikaczu:

Za PRLu był tylko papier i szkło

Zatęsknimy jeszcze za tym powietrzem, mięskiem i warzywami, które były za czasów PRL-u, za tą szczupłą młodzieżą; a przecież juz wówczas było duże skażenie. Nie mamy juz sz

p
pikaczu

Za PRLu był tylko papier i szkło

Wróć na i.pl Portal i.pl