Podhale. Ratownik udzielał pomocy narciarzowi, a w tym czasie ktoś ukradł mu narty

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Te narty ktoś zabrał. Ratownik w tym czasie udzielał pomocy
Te narty ktoś zabrał. Ratownik w tym czasie udzielał pomocy Archiwum okradzionego ratownika
Złodziej okradł ratownika narciarskiego, gdy ten udzielał pomocy rannemu. Do tej przykrej sytuacji doszło na stacji narciarskiej Suche. Narty nie były byle jakie. To skitourowy sprzęt wart ok. 4 tys. zł.

Pan Bartłomiej dostał wezwanie do pomocy jednej z osób, która akurat przebywa w karczmie przy stoku. Ruszył na pomoc. gdy dojechał na miejsce, zostawił swoje narty i podszedł do osoby potrzebującej pomocy. Gdy wrócił nart już nie było. Ktoś je zabrał.

Skradzione narty są drogie. To skitourowe Blizzard Zero G 85 LTD w długości 178 cm z wiązaniami Marker Alpinist. Warte są ok. 4 tys. zł. Poszkodowany przez złodzieja ratownik zamierza zgłosić sprawę policji. Zaapelował także do społeczności narciarskiej o pomoc.

- Gdyby ktoś napotkał takie narty bardzo proszę o wiadomość lub o kontakt pod numerem telefonu: 600 280 100 - prosi ratownik.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podhale. Ratownik udzielał pomocy narciarzowi, a w tym czasie ktoś ukradł mu narty - Gazeta Krakowska

Wróć na i.pl Portal i.pl