Pogoda w poniedziałek, 5 sierpnia. Burze, ulewy i silny wiatr nad Polską. Zobacz, gdzie będzie padać. IMGW wydało ostrzeżenia

Jak informuje IMiGW południowo-zachodnia Europa znajduje się na skraju klina Wyżu Azorskiego, pozostała część kontynentu jest w zasięgu niżów znad północnego Atlantyku i Rosji oraz związanych z nimi frontów atmosferycznych. Przez Polskę od centrum kraju na wschód powoli przemieszcza się chłodny front atmosferyczny związany z płytkim niżem znad Białorusi. Za frontem napływa nieco chłodniejsze powietrze polarne morskie.

Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 996 hPa. Przewiduje się wzrost ciśnienia.

W poniedziałek na zachodzie zachmurzenie umiarkowane, okresami duże i miejscami słaby deszcz. Na pozostałym obszarze zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i przelotne opady deszczu oraz burze, głównie we wschodniej połowie kraju. Prognozowana suma opadów miejscami od 10 mm do 20 mm, tylko na wschodzie do 25 mm, lokalnie do 30 mm. Temperatura maksymalna od 14 st.C na Podhalu i 18 st.C, 19 st.C w centrum oraz na północy do 23 st.C na zachodzie. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, okresami porywisty, północno-zachodni i zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/h. W Sudetach porywy wiatru do 70 km/h.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej od rana informuje o złych warunkach atmosferycznych, które mogą się odbić na naszym samopoczuciu.

"Dziś będą dominowały niekorzystne warunki biometeo. Pochmurna i deszczowa pogoda w całym kraju okresami będzie niekorzystnie wpływała na organizm człowieka. Niekorzystny wpływ pogody w ciągu dnia od zachodu stopniowo będzie słabł do obojętnego" - informuje IMGW.

Bardzo niebezpiecznie zapowiadają się natomiast burze, które pojawiają się od rana nd Polską, zwłaszcza na wschodzie i w centrum kraju.

"W regionie występują burze przemieszczające się z zach. na wschód. Towarzyszą im krótkotrwałe, intensywne opady deszczu, chwilowe natężenie 10 mm/10 min, punktowo w najbliższych godzinach do 15 mm/10 min. Godzinowe sumy opadów nie przekraczają obecnie 20-25 mm. Porywy 65-70 km" - czytamy w komunikacie IMGW.

Instytut dodaje, że "główna aktywność burzowa skupia się obecnie nad centralną Polską. Dość wolno przemieszcza się tutaj rozległa burza wielokomórkowa. Towarzyszą jej opady deszczu o natężeniu 2-7 mm/10 min, lokalnie do około 10 mm/10 min, dając godzinne sumy rzędu 15-30 mm".

Największym zagrożeniem przy okazji burz w Polsce w poniedziałek, 5 sierpnia, będą jednak obfite ulewy.

"Głównym zagrożeniem związanym z burzami będą silne opady deszczu. Względnie duża zawartość wody w kolumnie powietrza sprzyjać będzie lokalnemu natężeniu opadów do 5-10 mm/10 min, podczas gdy całkowita ich wysokość może sięgać do 15-25 mm" - informuje Instytut.

Wraz z mocnymi opadami deszczu pojawiają się również ostrzeżenia hydrologiczne. Opady powodują bowiem gwałtowne wzrosty stanów wody.

"W obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty poziomu wody" - komunikuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Niemalże cały wschód Polski jest zagrożony wzrostem stanu wody.

Mimo wszystko jednak najbardziej dramatyczna sytuacja ma miejsce w Wielkopolsce.

źródło: IMGW / PAP / i.pl