Pogrzeb Bronisława Chromego w Krakowie [ZDJĘCIA, WIDEO]

Aleksandra Suława
W Krakowie na cmentarzu Salwatorskim we wtorek pożegnano profesora Bronisława Chromego. - Z jego dzieł emanowała energia życia, witalność natury i piękno stworzenia - mówił podczas uroczystości pogrzebowych prof. Bronisława Chromego rektor krakowskiej ASP prof. Stanisław Tabisz.

Na salwatorskim cmentarzu zgromadziła się we wtorek rodzina artysty, jego przyjaciele, artyści i zwykli krakowianie. - Każdy, kto zetknął się z profesorem Bronisławem Chromym, ulegał jego czarowi osobistemu, wsłuchiwał się w snute przez niego opowieści i pamiętał powitalny uścisk dłoni. Dłoni silnych, noszących ślady ciężkiej pracy - wspominał prof. Tabisz.

Tymi dłońmi Bronisław Chromy wyrzeźbił dziesiątki znanych wszystkim krakowianom rzeźb: Smoka Wawelskiego, stojące na plantach Sowy, Owieczki spod gmachu Uniwersytetu Rolniczego, pomnik Psa Dżoka, figurę Chrystusa z nowohuckiej Arki Pana…

- Profesor Chromy był tytanem pracy. Jego twórczość pozostawiła na ziemi wieczny ślad - mówił w homilii ksiądz Rafał Buzała z parafii na Woli Justowskiej, gdzie rzeźbiarz przez długie lata mieszkał i pracował. Jak przypomniał prof. Tabisz, Bronisław Chromy zajmował się również malarstwem, był też jednym z założycieli Piwnicy pod Baranami, a w ostatnich latach zadebiutował jako pisarz, wydając autobiografię „Kamień i marzenie”.

- Bronisław Chromy urodził się w Leńczach, małej podgórskiej miejscowości, oddalonej o 40 kilometrów od Krakowa. Pod górę miał zresztą całe życie, bo wykorzystując swój ogromny talent musiał mierzyć się z zawiścią innych - mówił prezydent Jacek Majchrowski, dodając: - O rzeźby Chromego biły się galerie na całym świecie, mógł mieszkać wszędzie, ale wybrał Kraków. Był artystą, który kochał to miasto i zostawił na jego terenie cenne pamiątki. Dzięki temu, spacerując po Krakowie, możemy wspominać jego osobę.

- Człowiek twórczy nie wszystek umiera. Pozostają utrwalone przez niego dzieła, które są świadectwem ludzkich i twórczych zmagań - podsumował prof. Tabisz.

Profesor Bronisław Chromy zmarł 4 października. Miał 92 lata.

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl