Pogrzeb byłego prezydenta USA Jimmy’ego Cartera. Zmarł w wieku 100 lat

Marcin Koziestański
Jimmy Carter zmarł w wieku 100 lat.
Jimmy Carter zmarł w wieku 100 lat. EPA/SUSAN WALSH / POOL
W czwartek o 10 czasu lokalnego, czyli o 16 czasu polskiego w waszyngtońskiej Katedrze Narodowej odbył się formalny pogrzeb państwowy 39. prezydenta Stanów Zjednoczonych Jimmy’ego Cartera, który zmarł 29 grudnia w wieku 100 lat. Wzięli w nim udział zarówno urzędujący prezydent Joe Biden oraz prezydent elekt Donald Trump.

Pogrzeb Jimmy'ego Cartera

Czwartek jest ostatnim dniem państwowych uroczystości pogrzebowych Jimmy'ego Cartera. Ceremonia rozpoczęła się ok. godz. 9:00 czasu lokalnego (14:00 w Polsce) od wyprowadzenia okrytej amerykańską flagą trumny z ciałem byłego prezydenta z Kapitolu. 

Skrzynia została umieszczona w limuzynie i w konwoju przewieziona do Katedry Narodowej w Waszyngtonie. W czasie, gdy przenoszono ją przed ołtarz katedry, orkiestra Straży Przybrzeżnej USA wykonała utwór "Hail to the Chief", hymn amerykańskich prezydentów.

We mszy, która rozpoczęła się o 10 czasu lokalnego, czyli o 16 czasu polskiego udział wziął Joe Biden. Towarzyszyła mu pierwsza dama, Jill Biden. W ostatnim pożegnaniu Cartera wzięli udział również pozostali prezydenci USA: Donald Trump, Barack Obama, George W. Bush i Bill Clinton.

Parada z trumną Cartera

Trumna z ciałem byłego prezydenta Jimmy'ego Cartera została we wtorek przetransportowana z Georgii do Waszyngtonu, gdzie spoczęła w gmachu Kapitolu. Ciało pozostawało tam do czwartkowej ceremonii pogrzebowej.

Zanim ciało Cartera zostało złożone w Rotundzie Kapitolu, trumna była ciągnięta przez powóz konny ulicami stolicy w ramach uroczystej procesji w skład której weszli żołnierze, policja i orkiestra wojskowa, a także członkowie rodziny byłego prezydenta.

Ceremonia nawiązywała do parady inauguracyjnej Cartera, kiedy wraz z żoną przeszedł w niej na piechotę.

od 7 lat

Politycy żegnają b. prezydenta

Na Kapitolu honory byłemu prezydentowi oddali kongresmeni i senatorzy obydwu partii, a przemowy podczas ceremonii wygłosili wiceprezydent Kamala Harris oraz przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson i lider większości w Senacie John Thune.

Harris podkreśliła, że Carter był prezydentem, który w wielu przypadkach "wyprzedził swoje czasy", a już po zakończeniu prezydentury także "ustanowił nowy model tego, co oznacza bycie byłym prezydentem" zwracając uwagę na jego działalność humanitarną i dyplomatyczną.

Źródło: Interia, PAP

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl