"Dokumenty otrzymaliśmy, ale nie będziemy komentować i udzielać żadnych innych informacji do momentu zakończenia czynności" – oznajmiła Gierlicka.
Jak poinformowano w poniedziałek w komunikacie przekazanym w poniedziałek mediom i podpisanym przez wiceprezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia sędziego Piotra Maksymowicza, w poniedziałek sąd ten nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec Kamińskiego i Wąsika, nie uwzględnił też wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec skazanych Kamińskiego i Wąsika wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności.
"Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych" - głosi informacja sędziego Maksymowicza.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową. Sąd wydał wyrok mimo że w listopadzie 2015 r. Wąsik i Kamiński zostali - jeszcze przed prawomocnym wyrokiem - ułaskawieni przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca ub.r. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
W poniedziałek wieczorem szef MSWiA Marcin Kierwiński zapewnił, że "po otrzymaniu postanowienia sądu nakazującego policji doprowadzenie M. Kamińskiego i M. Wąsika policja podejmie natychmiast stosowne działania".
Mimo, że policja ma nakaz z sądu, Maciej Wąsik pozostaje wolny. Na platformie X zachęca do wzięcia udziału w manifestacji 11 stycznia:
Jak napisał portal Niezalezna.pl, policja faktycznie pojawiła się dziś przed domem Macieja Wąsika, jednak polityka funkcjonariusze nie zastali. Najwidoczniej nie skojarzyli, że Wąsik będzie wcześnie rano we wtorek wyjeżdżał na zaproszenie Prezydenta RP do pałacu prezydenckiego na uroczystość mianowania doradców o godz. 11.00.
rs
Źródło:
