W poniedziałek 5 sierpnia, w pobliżu stacji metra Płocka doszło do haniebnego zdarzenia. Nieznany sprawca bądź sprawcy zdewastowali tam pomnik ofiar Rzezi Woli. O sprawie poinformował w sieci burmistrz dzielnicy Krzysztof Strzałkowski.
- Jeszcze wczoraj szliśmy w marszu pamięci z okazji 80. rocznicy masowych egzekucji blisko 50 000 mieszkańców Woli. A oto jak jedno z wolskich miejsc pamięci poświęconych właśnie Rzezi Woli dziś w nocy potraktowali wandale. Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba Nie odpuszczę sprawy. Na miejscu działa policja. Liczę, że winni zostaną szybko ujawnieni i skazani. Jeszcze dziś w porozumieniu z policją postaramy się odnowić tablicę - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych Krzysztof Strzałkowski.
Trwa śledztwo policji
Na miejscu trwają czynności mające na celu jak najszybsze odnowienie monumentu. Służby prowadzą również śledztwo w kierunku namierzenia osoby lub osób, odpowiedzialnych za ten akt wandalizmu.
- Zgłoszenie na ten temat otrzymaliśmy w poniedziałek około godziny 22:00. Policjanci natychmiast przystąpili do działań. Prowadzimy czynności prowadzące do rozpoznania sprawcy bądź sprawców. Poszukujemy świadków zdarzenia, będziemy sprawdzać monitoring - informuje w rozmowie z naszym portalem wolska policja.
Policja przekazała nam, że substancja, którą został oblany pomnik, to najprawdopodobniej kawa.
Śledztwo policji prowadzone jest w kierunku 261 kodeksu karnego czyli znieważenia pomnika. Za tego typu czyn grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.
Po godzinie 14:00 rozpoczęło się czyszczenie pomnika ofiar Rzezi Woli.
