Pomorze. Wymuszali kolizje, później wyłudzali pieniądze, wykorzystując zapis z kamerek samochodowych. Policja szuka poszkodowanych [FILM]

Krzysztof Dunaj
KMP Gdańsk
Oszuści w późnych porach wieczorowych oraz w nocy jeździli i celowo doprowadzali do kolizji drogowych. Poszukując potencjalnej "ofiary" zajmowali pozycję w tzw. martwym polu widzenia i oczekiwali na zmianę pasa ruchu przez kierowcę, za którym jechali. Po zatrzymaniu samochodów pokazywali zapis z kamerki swojego auta, mówiąc, że to winna pokrzywdzonych. Taka sytuacja miała miejsce również na gdańskiej obwodnicy. Do tej pory zarzuty usłyszało dwóch mężczyzn. Policja prowadzi śledztwo i szuka poszkodowanych osób.

Obwodnica Trójmiasta. Wymuszali kolizje, później wyłudzali pieniądze. Policja szuka poszkodowanych

Wydział do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Bydgoszczy, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Toruniu, prowadzi śledztwo w sprawie dokonania szeregu oszustw i wyłudzeń ubezpieczeniowych.

- Podejrzani działali w sposób szczególnie bulwersujący, celowo doprowadzając do kolizji drogowych - mówi rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy, mł. insp. Monika Chlebicz. - Jak ustalono, sprawcy działali najczęściej w taki sposób, iż w porze wieczorowo-nocnej, w wytypowanych przez siebie miejscach, oczekiwali lub przemieszczali się trasami, głównie dwupasmowymi, poszukując potencjalnej „ofiary”. W zależności od rodzaju pojazdu, jakim się poruszała, zajmowali pozycję w tzw. martwym polu widzenia i oczekiwali na zmianę pasa ruchu przez kierowcę, za którym jechali. Następnie gwałtownie przyśpieszali, ustawiając pojazd w taki sposób, aby kierowca, zmieniając pas ruchu, nie widząc ich w lusterku, po zjechaniu doprowadzał do stłuczki.

Sprawcy, wykonując ten manewr, gasili również światła w samochodzie, żeby stać się niewidocznymi dla potencjalnych "ofiar".

- Po zatrzymaniu samochodów pokazywali zapis z kamerki swojego auta, wzbudzając w „ofierze” przekonanie o jej ewidentnej winie i „idąc jej na rękę” namawiali, aby nie wzywać na miejsce policji i dogadać się między sobą - relacjonuje mł. insp. Monika Chlebicz.

Ofiary przekonane o swojej winie i obawie o utratę zniżek ubezpieczeniowych oraz otrzymaniu wysokiego mandatu za spowodowanie kolizji przekazywały pieniądze oszustom na pokrycie kosztów naprawy auta.

- Najczęściej, pieniądze przekazywane były w gotówce wypłacanej z pobliskich bankomatów, poprzez przekazanie kodu BLIK, a także przez przelew na konto - informuje rzeczniczka z KWP w Bydgoszczy.

Pomorze. Oszuści próbowali wyłudzać pieniądze na kolizjach. Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty

Sprawcy jednego wieczoru, tym samym pojazdem, prowokowali po kilka kolizji, co pozwalało im uzbierać od kilku do kilkunastu tysięcy złotych.

Motoryzacja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

- Wykonane do tej pory czynności oraz zebrany materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że osób pokrzywdzonych jest zdecydowanie więcej, niż ustalono w tej chwili - informuje insp. Monika Chlebicz. - To niestety umożliwia częściowe uniknięcie odpowiedzialności przez rzeczywistych sprawców „stłuczek” oraz naraża na znaczne straty finansowe osoby, które „podstępem” zostały wprowadzone w błąd, co do winy za spowodowanie kolizji drogowej.

Stąd apel policji o zgłaszanie się osób, które od maja 2021 r. do 10 kwietnia 2022 r. brały udział w kolizji drogowej na terenie Gdańska, Bydgoszczy, Torunia, Poznania, Warszawy, Łodzi, a także w okolicach tych miast, w okolicznościach mogących wskazywać na podobny sposób działania sprawców.

- Wszystkim osobom, które z jakiegokolwiek powodu obawiają się zgłosić, przypominamy, że spowodowanie kolizji drogowej, zwykłej stłuczki, nie wymaga udziału Policji. Wystarczy porozumienie pomiędzy uczestnikami kolizji - mówi insp. Monika Chlebicz.

Zgłoszenia kierować można na adres e-mail [email protected] lub telefonicznie pod numerem +48 510 242 879 w godz. 7.30-15.30.

Do tej pory zarzuty usłyszało dwóch mężczyzn (mieszkaniec Bydgoszczy i gminy Nowa Wieś Wielka).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wojskowy śmigłowiec będzie ratował w Tatrach. Szef MON informuje o wsparciu

Wojskowy śmigłowiec będzie ratował w Tatrach. Szef MON informuje o wsparciu

"krótka piłka": Mecz z Mołdawią rozczarował na wielu poziomach. Lewandowski również

O TYM SIĘ MÓWI
"krótka piłka": Mecz z Mołdawią rozczarował na wielu poziomach. Lewandowski również

Wróć na i.pl Portal i.pl