Pomysł Donalda Tuska dotyczący kredytu zero procent nie wejdzie w życie? Zagrożony ma być też program PiS

W lutym przewodniczący Platformy Obywatelskiej przedstawił dwa pomysły na rozwiązanie mieszkaniowych problemów Polaków: kredyt zero procent na zakup pierwszego mieszkania oraz dopłaty do najmu w kwocie 600 zł. – To polityka, która spowoduje, że rzeczywiście mieszkanie będzie prawem, a nie towarem – mówił wówczas lider PO.

Teraz – jak ustalił portal money.pl – program kredytu zero procent może nie wejść w życie, a na pewno nie nastąpi to szybko. Co więcej – zagrożone ma być nawet dalsze funkcjonowanie kredytu 2 proc., który wprowadził rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Portal podaje, że pierwszym powodem takiej sytuacji ma być „pękający w szwach budżet” oraz zawarte w nim ważniejsze wydatki niż te na dopłaty do mieszkań. Drugim – sytuacja na rynku nieruchomości. „Dopłaty do zakupu pierwszego mieszkania w ramach kredytu 2 proc. napędziły popyt na rynku nieruchomości, windując ceny i ograniczając dostępność lokali” – czytamy na portalu.

Jeden z polityków sejmowej większości miał powiedzieć, że pomysł kredytu zero procent został porzucony, bo nie było na niego zgody na poziomie umowy koalicyjnej. – Powiem więcej, nikt nie próbował tych obietnic w niej zamieścić – miał powiedzieć.

Pomysł kredytu zero procent na pierwsze mieszkanie nie spodobał się Nowej Lewicy. Był krytykowany zwłaszcza przez partię Razem.

– Czekamy na podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. oraz na zerowy kredyt, które były obietnicami wyborczymi PO. Są to rozwiązania bardzo korzystne dla obywateli i na pewno za tym zagłosujemy – zapowiedziała w środę w TVP Info była marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

ag